Wojskowy Sąd Okręgowy przekazał do Szwecji wniosek o aresztowanie stalinowskiego sędziego Stefana Michnika. Zarzuty wobec Michnika w tych sprawach jeszcze nie były stawiane.
Stefan Michnik w końcu odpowie za swoje zbrodnie? Dokumenty zostały skierowane do szwedzkiego sądu 4 grudnia 2018 roku. Brat redaktora naczelnego ,,Gazety Wyborczej” jest podejrzewany o 30 przestępstw.
Śledczy podejrzewają Michnika o „zbrodnie komunistyczne wyczerpujące znamiona zbrodni przeciwko ludzkości”, których miał dokonać w latach 1952-1953, m.in. o wydawanie bezprawnych wyroków śmierci na żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego.
Oprawa kibiców Śląska Wrocław.
Na jednej części Bohaterowie: NSZ, AK, Wolność i Niezawisłość, Bataliony Chłopskie, Konspiracyjne Wojsko Polskie.
Na drugiej mordercy: Stefan Michnik, Jakub Berman, Józef Goldberg, Anatol Fejgin, Fajga Mindla, Salomon Morel i Feliks Rosenbaum. pic.twitter.com/9Bo4T64LCO— Avanti Ultras (@avanti_ultras89) 18 grudnia 2018
Jak zaznacza prokuratura IPN w Warszawie, odpowiada on za „wydanie bezprawnych wyroków orzekających kary śmierci wobec osób działających na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego. Byli to m.in. kurier 2. Korpusu Polskiego dowodzonego przez gen. Władysława Andersa oraz jeden z żołnierzy ZWZ, Armii Krajowej i Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość”.
Stefan Michnik mieszka obecnie w Szwecji. Jak podaje IPN, co najmniej od 2008 r. unika on jakichkolwiek kontaktów z polskimi placówkami dyplomatycznymi i organami ścigania. Nie odbiera też korespondencji jaki są do niego kierowane w sprawie śledztwa.
onet.pl/medianarodowe