Bąkiewicz o rezolucji PE: Europosłowie stoją przeciwko państwom narodowym, przeciwko rodzinie

W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski przyjął uchwałę ws. „zakazu działalności grup neofaszystowskich i neonazistowskich w UE”. Projekt rezolucji opracowany został przez Różę Thun und Hohenstein z Platformy Obywatelskiej – „polskojęzyczną eurodeputowaną”, jak określił ją prowadzący program Mediów Narodowych Michał Jelonek.

– Parlament jest zaniepokojony banalizacją faszyzmu, rasizmu i ksenofobii i wzywa państwa członkowskie UE do wprowadzenia zakazu działalności grup neofaszystowskich i neonazistowskich – głosi komunikat prasowy na stronie UE.

Antypolska rezolucja

W skandaliczny sposób w dokumencie wymienia się m.in. Marsz Niepodległości. O tej sprawie mówił w Mediach Narodowych prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

– Przeglądam ten dokument. Żyjemy w świecie całkowitego absurdu. To jest orwellowski świat. Ci ludzie, tj. eurokraci, żyją sobie a społeczeństwa sobie. Nazywają wszystko, jak sobie chcą. Faktycznie, opierając się na tym dokumencie można stwierdzić iż Marsz Niepodległości czy ONR to są ugrupowania neonazistowskie, neofaszystowskie – mówił Robert Bąkiewicz.

– Pokazują, po czyjej stronie oni stoją – powiedział, mając na myśli autorów rezolucji jak i głosujących za nią europarlamentarzystów. – Stoją przeciwko państwom narodowym, przeciwko rodzinie; a za mniejszościami, które rozsadzają nasz kontynent.