W ostatnich dniach mamy do czynienia ze zwiększoną mobilizacją antyklerykałów. Film Kler, codzienne karmienie przekłamaniami dot. pedofilii w Kościele, atak na Szlachetną Paczkę nadzwyczajnym zbiegiem okoliczności pojawiają się w tym samym czasie. Jaka jest odpowiedź katolików? Piorunująca! Akcja #KsiężaJakSamoloty cudownie wpisuje się w maksymę św. ks. Jerzego Popiełuszko “zło dobrem zwycieżaj”! Polega ona na “zalaniu” fejsbuka świadectwami spotkań z dobrymi księżmi, siostrami zakonnymi i innymi duchownymi. Jak przytomnie zauważają wierni: “Księża są jak samoloty – zaczyna się o nich mówić, dopiero gdy upadną.” A jest to wina tylko nas samych, bo kto ma mówić o “latających księżach”, jeśli nie osoby, które z nimi przebywają?
W zalewie negatywnych informacji o duchowieństwie pokażmy, że jest to tylko nadmiernie wyeksponowany margines. “Księża są jak samoloty – zaczyna się o nich mówić, dopiero gdy upadną.” A jest to wina tylko nas samych, bo kto ma mówić o “latających księżach”, jeśli nie osoby, które z nimi przebywają? Akcja polega na przekopiowaniu tego wstępu na swoją tablicę i opisaniu jednego dobrego kapłana, zakonnika, siostry zakonnej czy innego duchownego wraz z opisem tego co dla nas zrobił.
Zachęcamy do brania udziału w akcji!!!#KsiężaJakSamoloty #kler https://t.co/WIwZE6MCc9 pic.twitter.com/2ylUua9lJq
— Młodzież Wszechpolska (@MWszechpolska) 22 września 2018
Można dodać do posta zdjęcie z opisywaną osobą duchowną, albo np. swoje zdjęcie z kartką #KsiężaJakSamoloty. Każdy z nas spotkał osobę duchowną, której chciałby za coś podziękować, a właśnie teraz ci duchowni potrzebują naszej pomocy. Udostępnijmy tę akcję, zaprośmy do uczestnictwa znajomych – pokażmy jak wiele dobra codziennie czyni #kler!
Akcja bardzo szybko zdobywa popularność w sieci, przyłączają się do niej osoby publiczne, wszystko za sprawą formuły: w akcji nie ma ani cienia oburzenia, krytyki, gniewu czy nawet polemiki. Całość opiera się na pozytywnych świadectwach pokazujących jak:
narodowcy.net