Amerykańska feministka broni dostępu do aborcji: Nasze dzieci i wnuki nie mogą mieć mniej praw niż my

Szefowa amerykańskiej Planned Parenthood Jennifer Allen zabrała głos w kwestii tak zwanego prawa do aborcji. Jest to jej zdaniem ochrona praw człowieka.

–Pokolenia ludzi dorastały znając tylko kraj, w którym mają prawo dostępu do bezpiecznych, legalnych aborcji- komentuje feministka- Nie możemy pozwolić, aby nasze dzieci i wnuki miały mniej praw niż my dzisiaj- dodaje.

Czytaj także: Ksiądz zasugerował spowiedź zwolennikom aborcji. Wyrzucili go z parafii

Szefowa Planned Parenthood stwierdziła również, iż obawia się na nominacji Bretta Kavanaugha na sędziego Sądu Najwyższego. Przypomnijmy, iż zastąpił on na tym stanowisku Anthony’ego Kennedy’ego, który wspierał środowisko LGBT proceder aborcyjny. Brett Kavanaugh znany jest natomiast z sympatii do konserwatywnych komentatorów życia publicznego oraz orzekania w oryginalnym, konserwatywnym duchu konstytucji.

Lila Rose, prezydent i założyciel organizacji pro–life „Live Action” wyraża nadzieję, że nowy sędzia Sądu Najwyższego będzie działał zgodnie z Konstytucją, a więc z jednym z podstawowych praw w niej zapisanym, czyli prawie do ochrony życia.