Policjanci z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością KWP w Bydgoszczy odzyskali 15 książek, które należy uznać za polskie straty wojenne. Egzemplarze mogły zostać zakupione na targowisku w Toruniu.
Policjanci Wydziału do walki z Cyberprzestępczością KWP w Bydgoszczy zwrócili uwagę na jedną z aukcji w internecie, na której użytkownik portalu sprzedawał stare książki. Księgi te posiadały pieczęci biblioteki Stadtmuseum w Gdańsku.
W tej sprawie policjanci skontaktowali się z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pracownicy Departamentu Dziedzictwa Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych wskazali, iż książki te należy zakwalifikować jako polskie straty wojenne, gdyż właścicielem ich powinien być Skarb Państwa.
Policjanci z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością odzyskali 15 książek, które należy uznać za polskie straty wojenne. Egzemplarze mogły zostać zakupione na targowisku w Toruniu. Księgi te posiadają pieczęcie biblioteki Stadtmuseum w Gdańsku https://t.co/1NqfRJygCg pic.twitter.com/ejfyWoPbWt
— KWP w Bydgoszczy (@KWPwBydgoszczy) 3 lipca 2018
Sprawę pierwotnie zakwalifikowano jako przestępstwo przywłaszczenia i do pracy przystąpili specjaliści od cyberprzestępczości. Łatwo ustalili, kto kryje się pod nickiem na portalu aukcyjnym. Okazało się, że to 62-letni mieszkaniec Torunia. Prokurator z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ zdecydował o przeszukaniu. Policjanci odzyskali 15 książek, z których najstarsza pochodzi z 1846 roku. Egzemplarze zostały zabezpieczone i wkrótce trafią do ministerstwa, które podejmie decyzję, gdzie ostatecznie zostaną przekazane.
Jak wynika z ustaleń policjantów, książki zostały zakupione na targowisku w Toruniu od osoby sprzedającej „starocie”.
źródło: dzienniknarodowy.pl / policja.pl