Arkadiusz Mularczyk, szef zespołu parlamentarnego ds. reparacji, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja poinformował, że w polskich archiwach nie ma ustawy Bieruta ws. zrzeczenia się reparacji od Niemiec.
Od kilku miesięcy prowadziliśmy kwerendy w archiwach, które dotyczyły problematyki reparacji, a w szczególności rzekomego zrzeczenia się reparacji przez rząd Bolesława Bieruta. Takiej uchwały Rady Ministrów rządu Bieruta nie ma w archiwach polskich – podkreślił w rozmowie Mularczyk.
Jak powiedział szef zespołu parlamentarnego ds. reparacji – w polskich archiwach nie ma żadnego dokumentu ws. zrzeczenia się przez Polskę prawa reparacji od Niemiec, który spełniałby wymogi uchwały Rady Ministrów.
Od kilku miesięcy prowadziliśmy kwerendy w archiwach, które dotyczyły problematyki reparacji, a w szczególności rzekomego zrzeczenia się reparacji przez rząd Bolesława Bieruta. Takiej uchwały Rady Ministrów rządu Bieruta nie ma w archiwach polskich. Nie ma dokumentu podpisanego przez całą Radę Ministrów, natomiast jest protokół z takiego posiedzenia, który podpisał sam Bierut – mówił Mularczyk.
Z protokołu wynika tylko, że Bierut powołał się na uchwałę Prezydium Rządu z 19 sierpnia 1953 r. Uchwały jednak nie odnaleziono w zbiorach Archiwum Akt Nowych. Co ciekawe – posiedzenie z 19 sierpnia obejmowało jeden punkt – a nie, jak zwyczajowo „kilkadziesiąt”. Nie podpisano także listy obecności.
Taki dokument nie może spełniać warunków, jakie były przewidziane w ówczesnym prawie. Trzeba podkreślić, że zgodnie z ówczesną konstytucją do Rady Państwa należało wykonywanie oświadczeń o charakterze międzynarodowym. Z całą stanowczością możemy dzisiaj powiedzieć, że dokumentu, który byłby uchwałą rządu PRL z 1953 r. w sprawie zrzeczenia się tych reparacji po prostu fizycznie nie ma. Jest to jasna sprawa, która nie budzi wątpliwości – podkreślił polityk.
Mularczyk: Nie ma uchwały rządu Bieruta ws. zrzeczenia się praw do reparacji od Niemiec https://t.co/dQltfgADfZ via @gazetaprawnapl
— Arkadiusz Mularczyk (@arekmularczyk) 17 kwietnia 2018
W związku z powyższym Polsce przysługują roszczenia reparacyjne od Niemiec, a ci wszyscy, którzy twierdzili, że taki dokument istnieje i rzekomo wyklucza możliwości dochodzenia reparacji – mylili się lub wprowadzali opinię publiczną w błąd. Niemcy nie mogą powoływać się na okoliczność, że Polska w czasach komunistycznych zrzekła się tych reparacji – poinformował w rozmowie polityk PiS.
radiomaryja