Polski rząd przygotowuje pakiet rozwiązań, które mają sprawić, że zarówno zatrudnianie Ukraińca w Polsce, jak i założenie przez niego firmy w naszym kraju, będzie prostsze. Takie zapowiedzi padły z ust ministra inwestycji i rozwoju, podczas Forum Europa – Ukraina w podrzeszowskiej Jasionce.
Minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński w rozmowie z Polskim Radiem Rzeszów wyjaśnił, że chodzi o takie rozwiązania, które ułatwią przybyszom z Ukrainy życie w naszym kraju, a polskim firmom zatrudnianie pracowników zza wschodniej granicy.
Czytaj także: Polski ambasador wezwany przez rosyjskie MSZ. Chodzi o radziecki pomnik w Starachowicach
„Żeby migranci, którzy do nas przyjeżdżają, trafiali do takich miejsc, gdzie jest rzeczywiście na nich zapotrzebowanie” – powiedział minister
Szef resortu inwestycji i rozwoju dodał, że ostatnio rosną obroty handlowe między Polską a Ukrainą. O niemal jedną czwartą wzrósł eksport polskich towarów do naszego wschodniego sąsiada – do 4,3 mld zł, a import z Ukrainy odnotował 27-proc. wzrost, do 2,1 mld zł.
Prace nad nową polityką migracyjną w Polsce trwają od kilku miesięcy. Jak dodał minister Kwieciński, przyspieszyły po rekonstrukcji rządu. Nowe przepisy będą gotowe przed wakacjami.
Polskie Radio dla zagranicy cytuje z kolei Andrzeja Korkusa, właściciela firmy rekrutującej pracowników zza wschodniej granicy EWL Group, który zauważył, że Polska posiada liberalną politykę migracyjną, ale załatwianie wszystkich formalności zajmuje i tak zbyt dużo czasu. Przedsiębiorca zasugerował zatrudnienie dodatkowych urzędników do wydawania zezwoleń na pracę.
Jednocześnie ostrzegł, że wykwalifikowani pracownicy nie będą długo czekać na niezbędne dokumenty, a imigranci zarobkowi z Ukrainy coraz częściej szukają przedsiębiorców z Czech, Słowacji i Węgier.
/ kresy24.pl /