Afgańskie siły bezpieczeństwa poinformowały o zatrzymaniu w prowincji Helmand czterech talibów, w tym Niemca. Talibowie mieli doradzać radykałom w sprawach wojskowych.
NATO potwierdziło zatrzymanie, jednak wstrzymało się od potwierdzenia czy ujęty mężczyzna naprawdę jest Niemcem. Resolute Support podała w czwartek, że zatrzymany podaje się za Niemca i mówi po niemiecku.
Mężczyzna został zatrzymany w nocy ze środy na czwartek podczas operacji wojskowej w niespokojnym Helmandzie na południu Afganistanu. Wraz z nim ujęto trzech uzbrojonych mężczyzn, według afgańskiego MSW są to Afgańczycy. Władze twierdzą także, że mężczyzna przebywał z talibami od ośmiu lat i nie jest znane jego nazwisko.
Media sugerują, że niemiecki nie jest ojczystym językiem mężczyzny. Na nagraniu, które zostało udostępnione słychać jak zatrzymany odpowiada na zadawane pytania w języku niemieckim, jednak z silnym akcentem. Podczas przesłuchania miał podać, że nazywa się Abdul Ahad, a według innych źródeł – Abdul Wudud lub Wadud.
„Die Welt” twierdzi, że ujęty mężczyzna to „z dużym prawdopodobieństwem” znany niemieckiej policji konwertyta na islam pochodzący z Nadrenii-Palatynatu na zachodzie Niemiec. Rewelacji gazety nie potwierdziło dotąd niemieckie MSW.
radiomaryja.pl