Wyborcza znieważyła Trybunał Konstytucyjny? Prezes TK, Julia Przyłębska, złożyła zawiadomienie do prokuratury.
O zawiadomieniu poinformował Łukasz Łapczyński, rzecznik warszawskiej prokuratury. – Zawiadomienie w tej sprawie złożyła do prokuratury Przyłębska. Zostało przekazane do nas.
Łapczyński dodał, że chodzi o paragraf 3 artykułu 226 – Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Około miesiąc temu Wyborcza napisała, że prezes TK Julia Przyłębska oraz wiceprezes TK Mariusz Muszyński są prowadzeni przez służby i zostali ulokowani w TK, by podporządkować go interesom władzy.
Wyborcza napisała również, że Trybunałem Konstytucyjnym kierują były oficer służb i jego współpracownica. Według dwóch relacji ludzi wywiadu Mariusz Muszyński w trakcie pracy w konsulacie w Berlinie złożył wniosek o przekwalifikowanie Julii Przyłębskiej na osobowe źródło informacji.
Jeszcze przed zawiadomieniem do prokuratury Przyłębska dementowała tezy postawione przez Wyborczą: Informacje te są całkowicie nieprawdziwe. Nie ma sytuacji, żeby służby specjalne przejmowały wymiar sprawiedliwości. Jestem zbulwersowana ciągłymi próbami dyskredytowania TK, co ma się przełożyć na jego złą pracę. Uspokajam. Tego nie ma. Te wszystkie nagonki w żaden sposób nie wpływają na jakość mojej pracy i pracy moich kolegów. Chcę wszystkich uspokoić, że wzbudzają one co najwyżej niesmak, a nie zdenerwowanie.
onet.pl