Kolejny absurdalny pomysł KE czy może ciekawa i warta rozważenia propozycja?

Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej zapowiedział konsultacje społeczne ws. tzw. fake news (z ang. nieprawdziwe informacje). Za kilka miesięcy ma być gotowa taktyka walki z rozpowszechnianiem nieprawdziwych treści w internecie.

Podjęcie tego działania ma związek z wydaną w czerwcu br. rezolucją Parlamentu Europejskiego. Wzywana jest w niej KE, która została zobowiązana do rozwiązania tego problemu. ,,Fake newsy” są jednak bardzo rozpowszechnione, dlatego też walka z nimi będzie wielopoziomowa. Obok platform internetowych i kampanii społecznych powstaną odpowiednie organizacje i zgrupowania studenckie.

KE uważa, że fałszywe informacje są groźne, ponieważ w dzisiejszym świecie, gdzie jesteśmy bombardowani ze wszystkich stron ogromną ilością informacji, odsegregowanie prawdziwych i nieprawdziwych informacji nie jest w pełni możliwe.

Koncepcja jest sama w sobie dobra, a realizacja zapewne potrzebna. Rodzi się jednak pytanie, czy nie będzie to kolejny krok w cenzurze wobec mediów prawicowych, katolickich i narodowych. Miejmy nadzieję, że nie ograniczy to wolności słowa ww. środowisk.