Adrian Zandberg kolejny raz dał popis swojego intelektu i zaatakował Żołnierzy Wyklętych – bohaterów, którzy oddali swoje życie za Polskę.
Polityk to jeden z liderów Partii Razem. Lewicowy polityk od dawna atakuje środowisko narodowe. Tym razem za cel obrał Narodowe Siły Zbrojne: Co tymczasem robi Muzeum II Wojny Światowej? Organizuje wystawę, na której fetuje takich samych bandytów i zbrodniarzy – tyle, że polskich.
https://www.facebook.com/zandberg.razem/photos/a.565736180246639.1073741827.549694025184188/921237524696501/?type=3&theater
Lider Razem dodał również: Jak widać na fotografii, za “bohatera polskiego podziemia” robi Romuald Rajs “Bury”. Zbrodniarz odpowiedzialny za mordowanie dzieci. Jedyna winą tych dzieci było to, że urodziły się w rodzinach prawosławnych.
Co ciekawe razemita zapewne zdaje sobie sprawę z kłamstw, które mówi, ponieważ z wykształcenia jest historykiem. Nie przeszkadza to mu jednak szkalować żołnierzy z Narodowych Sił Zbrojnych. Bandziory i hitlerowscy kolaboranci z NSZ, postaci pokroju “Burego” to nie bohaterowie. Ci ludzie pohańbili polski mundur. Ich kult to jedna z większych obrzydliwości nowej władzy.
Hipokryzję Zandberga zauważył Tomasz Dorosz. Adrian Zandberg porównuje działalność żołnierzy NSZ do zaplanowanego ludobójstwa, dokonanego przez UPA. Partia Razem to wrogowie polskości.
Adrian Zandberg porównuje działalność żołnierzy NSZ do zaplanowanego ludobójstwa, dokonanego przez UPA. Partia Razem to wrogowie polskości.
— Tomasz Dorosz (@Tomasz_Dorosz) 5 listopada 2017
wsensie.pl