Marcin Falkowski uniewinniony! Sukces zespołu prawnego Marszu Niepodległości!

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Radosne wieści dotarły do nas właśnie z zespołu prawnego Marszu Niepodległości. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uniewinnił dziś Marcina Falkowskiego. Marcin był uczestnikiem antyrządowego protestu po wybuchu tzw. afery taśmowej, od zarzutu naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.

Przypominamy, że M.Falkowski został niesłusznie zatrzymany, oskarżony i skazany prawomocnie na 6 miesięcy bezwzględnego więzienia wskutek obciążających go zeznań trzech funkcjonariuszy Policji. Warto przypomnieć, że wyrok na Marcina w I instancji wydał kontrowersyjny sędzia Wojciech Łączewski. Sędzia wciąż wydaje wyroki w śródmiejskim sądzie (w wydziale cywilnym).

Dzięki podjętym przez obrońców Marcina krokom (prośba do prezydenta o ułaskawienie, kasacja do Sądu Najwyższego) i presji opinii publicznej, wymierzona mu kara więzienia została wstrzymana przez Prokuratora Generalnego. Po wielu miesiącach (na początku tego roku) Sąd Najwyższy uznał kasację i uchylił wyroki skazujące. Przekazał sprawę do rozpoznania ponownie w I instancji, ale w innym składzie.

Tym razem Marcin Falkowski trafił na sędziego, który rzetelnie i prawidłowo i obiektywnie przeprowadził postępowanie dowodowe. Wykazało ono, a właściwie potwierdziło niewiarygodność zeznań policjantów i bezzasadność stawianych mu zarzutów. Dziś zapadł wyrok, który po 3-letniej batalii, przywraca wiarę w sprawiedliwość polskich sądów.

Z relacji jaką przekazał nam obrońca Falkowskiego – adwokat Marcin Iwanowski – Sąd w uzasadnieniu ustnym wydanego wyroku stwierdził, iż nie dał wiary zeznaniom funkcjonariuszy Policji. Uznał je za ogólnikowe, schematyczne i tendencyjne. Zauważył także, iż sądy i prokuratorzy zapominają o konieczności należytego gromadzenia materiału dowodowego. Miało to bowiem miejsce w niniejszej sprawie. Zdaniem sądu, do postępowania przed sądem w tej sprawie w ogóle nie powinno dojść.

Konkludując, sąd stwierdził, że do opisu działania organów ścigania w sprawie Falkowskiego można zastosować cytat stalinowskiego prokuratora: Dajcie mi człowieka, znajdę na niego paragraf. Mec.Iwanowski zastrzega, że dzisiejszy wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Jednak treść uzasadnienia wyroku i krytyka jakim zostały poddane policja, sądy i prokuratura, powinny powstrzymać prokuraturę przed dalszymi działaniami wymierzonymi w M.Falkowskiego.

Mec. Iwanowski zapowiada dalsze kroki w sprawie w celu pociągnięcia do odpowiedzialności karnej policjantów za fałszywe zeznania. Obrona M.Falkowskiego odbywała się w ramach Straży Prawnej Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Jest ona kierowana przez mec. Łukasza Moczydłowskiego.

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY