Ukraiński politolog: w interesie Polski i Rosji jest słaba Ukraina

Taras Zahorodnij, ukraiński politolog, twierdzi iż Polska i Rosja mają wobec Ukrainy wspólne interesy. Według Zahorodnija, obydwa państwa są zainteresowane tym, by Ukraina była słaba.

Polska czyni obecnie agresywne kroki wobec Ukrainy. Na przykład ostatni skandal dyplomatyczny, kiedy Polacy nieustannie włączają Lwów na swoich mapach w skład Polski, a na swoich banknotach [w rzeczywistości chodzi o paszporty – przyp. Media Narodowe] chcą umieścić tak zwany «Cmentarz Orląt» położony we Lwowie. Również rządzący Polską niejednokrotnie wydawali agresywne oświadczenia pod adresem Ukrainy. Mówi ukraiński politolog na łamach portalu Vgolos.com.ua.

Ukraińcy powinni wreszcie zrozumieć, że zarówno Polska, jak i Rosja mają jednakowe plany odnośnie do Ukrainy. I w tej kwestii ich interesy są identyczne: Polska chce z nas wyssać siłą roboczą i nie dać Ukrainie możliwości urosnąć gospodarczo. Bo jeśli będziemy mieli wzrost gospodarczy i poprawi się klimat dla inwestycji, to najbardziej ucierpią kraje Europy Wschodniej – Węgry, Słowacja i Polska. Wtedy wielkie kompanie zaczną przenosić na Ukrainę produkcję, a ukraińscy emigranci ekonomiczni zaczną porzucać Polskę. A to nie jest Polakom do niczego potrzebne – mówi Zahorodnij.

Taras Zahorodnij zajmuje się doradztwem politycznym od 15 lat, zajmował się kampaniami wyborczymi na szczeblu lokalnym i krajowym na Ukrainie. Specjalista od metod wpływu, technologii manipulacji, marketingu politycznego. Autor książki „Sztuka wpływu: sekrety wystąpień polityka-zwycięzcy”.

Obecnie szacuje się, że ukraińska imigracja zarobkowa negatywnie wpływa na polską gospodarkę, zamrażając płace dla ludności polskiej i hamując powrót emigrantów zarobkowych z Europy Zachodniej do kraju.

Vgolos.com.ua / MediaNarodowe.com