Jest pierwsza reakcja francuskich władz po śmiertelnym wypadku w okolicach Calais. Zginął kierowca polskiej furgonetki

Francuskie władze wystosowały pierwszy komunikat w związku z tragicznym wypadkiem w okolicach Calais, w którym zginął kierowca polskiej furgonetki. Głos w całej sprawie zabrał szef tamtejszego MSW, Gerard Collomb.

Collomb zapowiedział „koniec taryfy ulgowej dla łamiących prawo uchodźców w okolicach Calais”. Dodał również, że policjanci pełniący służbę w okolicy tej miejscowości dostali rozkaz ścigania wszystkich byłych mieszkańców obozowiska, którzy próbują blokować ruch drogowy i nielegalnie dostać się do ciężarówek jadących na Wyspy Brytyjskie.

Szef francuskiego MSW zdradził, że zwiększona zostanie kontrola autostrad w rejonie Calais, zaś w najbliższych dniach zapadną kolejne decyzje mające zapewnić kierowcom jeszcze większe bezpieczeństwo.

W związku z tragicznym wypadkiem zatrzymano 9 imigrantów. Początkowo podawano, iż wszyscy pochodzili z Erytrei, jednak zgodnie z tym, co podają francuskie media niektórzy z nich byli obywatelami Somalii oraz Afganistanu.