Prezydent deklarował, że chciałby stale poszerzać sferę wolności w naszym życiu państwowym. “Cieszę się, że udaje się przywracać wolność w wielu punktach, jak chociażby wolność wyboru, jeżeli chodzi o możliwość prawa do emerytury, czyli to, co dzięki mojej inicjatywie ustawodawczej udało się w naszej Rzeczypospolitej przywrócić, czyli niższy wiek emerytalny niesprawiedliwie podwyższony i dać prawo do emerytury, a nie obowiązek przejścia na emeryturę” – podkreślał Duda podczas piątkowego spotkania z mieszkańcami Wągrowca.
Wyraził także satysfakcję z faktu zniesienia obowiązku szkolnego dla 6-latków. “Cieszę się, że rodzicom zwrócono prawo do wyboru momentu, w którym dziecko może iść do szkoły – czy zrobi to w szóstym, czy w siódmym roku życia. To także było ważne i oczekiwane” – przekonywał prezydent.
Teraz – jak mówił – chciałby, aby m.in. mieszkańcy także Wągrowca “skorzystali z wolności wypowiedzenia się w sprawie przyszłości Rzeczypospolitej”. “Dlatego chciałbym, żebyśmy przeprowadzili referendum konsultacyjne w sprawie nowej konstytucji, a więc w sprawie ustroju Rzeczypospolitej. Chciałbym, żeby to referendum w 2018 roku, w stulecie niepodległości odbyło się, żeby Polacy poszli i swoje zdanie na ten temat wypowiedzieli – jak chcą, żeby Rzeczpospolita wyglądała w przyszłości” – zaznaczył Duda.
Referendum miałoby – jak mówił – dać odpowiedź na pytanie o budowę przyszłego ustroju w Polsce i prawa, jakie powinny być w niej zagwarantowane. “Także między innymi uważam, że powinno być pytanie dotyczące wieku emerytalnego po to, żeby nie można go było więcej, w sposób swobodny podnieść, bo obecna konstytucja nas przed tym nie uchroniła i z całą pewnością był to do tej pory błąd ustrojodawcy, że nie była ona w tym zakresie dobrze przygotowana” – mówił prezydent.
Zgodnie z propozycją Dudy, referendum dotyczące zmian w konstytucji, miałoby się odbyć w przyszłym roku, 11 listopada.