Znów iskrzy na linii muzułmanie – europejczycy! Powód pozornie błachy, jednak tylko dla jednej ze stron

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ fot. kamilbazelak.pl

Społeczeństwa Europy zachodniej zmagają się z różnymi problemami, które niesie ze sobą duży odsetek muzułmanów w ich społeczeństwach. Niesnaski powstają ze względu na różnice kulturowe obydwu grup.

Jedną z linni sporów są… psy. W Europie cenione, kochane, uważane za najlepszego przyjaciela człowieka. W kulturze islamskiej stworzenia nieczyste, określenie  ,,pies” używa się wobec najgorszych wrogów.

Dlatego właśnie wobec czworonogów rozpętał się konflikt. Sprawa jest poważna.

Muzułmańscy kierowcy autobusów czy taksówek odmawiają przewozu psów ich właścicielom. Dotyczy to również psów przewodników.

W parku w Londynie widnieje napis: To jest strefa islamska. Nie prowadź tutaj swojego psa! Muzułmanie nie lubią psów!

W Austrii młoda muzułmańska powaliła na ziemię 54-letnią kobietę za to, że jej dotknął ją. Młoda kobieta była w takiej furii, że 3 mezczyzn było potrzebnych do obezwłanienia napastniczki.

Podczas ataku miała krzyczeć wraz z mężem: Nie chcemy psów, które są brudne, to nieczyste zwierzęta.

Ponad to w wielu Europejskich miastach dochodzi do masowych akcji trucia psów przez wyznawców Islamu.

Jak twierdzi Wochenblick takie spory są nieuniknione w społeczeństwach o dużym odsetku muzułmanów. Jest to kolejny argument obalajacy tezę o rzekomym dobrze działającym, wielokulturowym społeczeństwie.

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY