Zamachowiec pochodzenia tureckiego, 37-letni Gokmen Tanis, który zaatakował tramwaj pozostaje w areszcie na kolejne dwa tygodnie. Napastnik zabił 3 osoby raniąc dodatkowo kolejne. Prokuratura zastosowała specjalne środki.
W poniedziałek 18 marca koła południa w holenderskim mieście Utrecht doszło do zamachu terrorystycznego. Zamachowiec okazał się być pochodzenia tureckiego. Jak powiedziała tamtejsza prokuratura – “wyznawał zradykalizowaną ideologię”.
Czytaj więcej: Odwet za Nową Zelandię? Zamachowiec z Utrechtu to Turek. Miał związki z ISIS
W ataku zginęły trzy osoby oraz kolejne trzy zostały poszkodowane. Obława na napastnika trwała przez kilka godzin, gdzie w końcu zatrzymano terrorystę.
Więcej podejrzanych?
We wtorek zatrzymano innego podejrzanego z atakiem w Utrechcie jednak zamachowiec nie miał nic wspólnego z późniejszym aresztantem. Holenderska policja potwierdziła brak koneksji.
Według medialnych informacji, napastnik w krótkim liście miał wskazać, że atak jest wykonywany w “imię Allaha”
Prokuratura holenderska po upływie 14 dni aresztu będzie wnioskowała o kolejne przedłużenie pobytu dla napastnika. Wobec niego zastosowano specjalne środki. Kontaktować się może tylko z adwokatem.
tvn24
- Mentzen: Potrzebujemy polskich fabryk amunicji, a nie niemieckich wiatraków!
- Rząd Tuska chce likwidacji CPK? Wszystko na to wskazuje!
- Dr Anna Mandrela: Wyślemy książkę o rtm. Pileckim do 100 szkół!
- Konfederacja zgłasza Ostatnie Pokolenie do prokuratury. „To terroryści!”
- SKANDAL! Polacy nie wpuszczeni na obchody wyzwolenia obozu w Ravensbrück!