Kilka dni temu Xportal, oraz organizacja Falanga ogłosiły powstanie nowego i bardzo nowatorskiego projektu, a mianowicie nacjonalistycznego radia. Jakie treści w nim usłyszymy? Co zmotywowało pomysłodawców do jego utworzenia? Jakie są dalsze plany dla nowo powstałego radia? Na te pytania i nie tylko w wywiadzie dla naszego portalu odpowiedział Patryk Łomień z “Xradio.pl”. Wywiad przeprowadził członek Młodzieży Wszechpolskiej, oraz redaktor portalu Narodowcy.net – Rafał Buca.
Rafał Buca: Czołem! Tak słowem wstępu, opowiedzcie proszę krótko czym właściwie jest Xradio i skąd pomysł na jego prowadzenie i kto jest jego inicjatorem?
Patryk Łomień: Czołem! Xradio.pl jest nowym projektem pobocznym środowiska odpowiedzialnego do tej pory za Xportal.pl, czyli Organizacji Falanga i przyjaciół, radiem tworzonym przez i dla nacjonalistów i antysystemowców w Polsce. Za pomysł i realizację odpowiedzialny jest kilkuosobowy “zadaniowy kolektyw twórczy”, w którym wyróżniają się zwłaszcza działacze z Krakowa i Bydgoszczy. Sam pomysł narodził się w trakcie długich nocnych rozmów o muzyce i polityce, gdy ktoś rzucił “i to właśnie będzie puszczane w radiu w Wielkiej Polsce”. Postanowiliśmy uprzedzić fakty.
R.B: Gdy mówi się o muzyce nacjonalistycznej najczęściej myśli się o RAC. Jednak na antenie Xradia miejsce znajduje o wiele więcej gatunków takich jak chociażby neo-folk i muzyka marszowa. Osobną audycję ma też techno, które nie jest zbyt popularne w środowisku narodowym, a wręcz zostało przez to środowisko odrzucone i uznane jako muzyka internacjonalistyczna i charakteryzująca tzw. “klubowiczów” i ćpunów. Co was skłoniło do stworzenia dla tej muzyki osobnej audycji?
P.Ł: Sądzę, że polska scena RAC w dalszym ciągu stanowi podstawę muzycznego gustu szerokich rzesz młodych Polaków urodzonych na przełomie lat 80-tych i 90-tych, a fakt ten jest czasami zupełnie niepotrzebnie wstydliwie ukrywany. Nadal należy ich słuchać, a niektóre cytaty ze znanych szlagierów trzeba jak najbardziej dosłownie wypisać na transparentach (podkreślam – na transparentach, nie w programach politycznych) współczesnego ruchu nacjonalistycznego, ponieważ niosą ze sobą ogromny ładunek emocjonalny. Trochę w opozycji do “Rock Against Communism/Capitalism” plasuje się natomiast muzyka neofolkowa i industrialna, która bardziej niż do czynu mobilizuje do zadumy i refleksji, świetnie nadaje się jako tło do lektury głębszych tekstów ideowych czy wędrówki przez bieszczadzkie bezdroża. Albo puszczania z czołgów. Wątki polityczne są w niej zarysowane znacznie subtelniej, bliższa jest też tradycyjnemu światopoglądowi. Jak pamiętają weterani walk ulicznych (i napinek internetowych), przed 2011 rokiem Xportal.pl, wtedy pod nazwą “Forum Młodzieży Prawicowej”, utrzymany był w estetyce (i przez wielu uważany za polski fanklub) martial-industrialowego zespołu Von Thronstahl. To nasze ukryte dziedzictwo, od którego oczywiście się nie odcinamy. Natomiast współczesną muzykę elektroniczną, a zwłaszcza jej najbardziej hardkorowe odmiany (techno, gabber, rave) traktujemy jak chaotyczny żywioł, przed którym nie wolno się kryć, tylko któremu należy wyjść naprzeciw i okiełznać, “ujeździć tygrysa”. Oczywiście, to do pewnego stopnia ryzykowne i kontrowersyjne, ale na tym polega tworzenie kontrkultury i duch futuryzmu. Muzyka elektroniczna, ze swoim ładunkiem agresji, wspaniale nadaje się na amunicję w broni wymierzonej we współczesny świat. Nie my pierwsi wpadliśmy na ten pomysł, ale uważamy go za wart rozwinięcia. Co do rzekomego internacjonalizmu techno, za Tomem Metzgerem i Boydem Ricem pragniemy zauważyć, że jest to jeden z niewielu współczesnych gatunków muzycznych tworzonych i słuchanych prawie wyłącznie przez białych, czego dowodem są festiwale w rodzaju dawnego Thunderdome czy współczesnego Masters of Hardcore, będące ewenementem w zachodniej Europie. Jeśli chodzi o ćpunów i dilerów, dla nich zalecanym przez nas rytmem jest 300 strzałów na minutę z karabinka AK. Nieprzypadkowo na plakacie reklamującym naszą audycję “Techno Terror” (codziennie o 22:00) umieściliśmy członka Provisional IRA, organizacji do dziś będącej wzorem tego, jak nacjonaliści powinni walczyć z narkomanią.
R.B: Obecnie w internecie panuje tzw. “doba Youtube” i coraz więcej portali skłania się raczej do przekazywania informacji, oraz rozpowszechniania swojej idei poprzez, krótkie filmiki. Dlaczego zdecydowaliście się na dość archaiczne rozwiązanie jakim jest prowadzenie radia? Czy nie uważacie, że niepopularność tego środka przekazu znacznie zawęży wam pole działania?
R.B: Na antenie waszego radia znajduje ma swój czas, również audycja o nazwie ,,Mowa Nienawiści”. Słuchając jej natykałem się najczęściej na fragmenty przemówień i okrzyki podczas, różnych nacjonalistycznych manifestacji. Planujecie rozszerzyć tę audycję np. o komentarze dotyczące obecnej sytuacji politycznej, lub wywiady na żywo?
R.B: Ostatnimi czasy poza waszym projektem ruszył również inny nacjonalistyczny projekt, a mianowicie “Media Narodowe”. Czy planujecie jakąś współpracę z wyżej wymienioną redakcją, lub organizacjami ją tworzącymi?