Wicepremier Włoch krytykuje UE za brak reakcji w kwestiach imigracyjnych

Szef resortu spraw wewnętrznych oraz wicepremier Włoch Matteo Salvini krytykuje brak działań UE w kwestii statku Sea Watch 3 holenderskiej organizacji humanitarnej z imigrantami na pokładzie. Stoi on koło wyspy Lampedusa na Morzu Śródziemnym.

Wicepremier Włoch mówił w wywiadzie dla telewizji SkyTg24, że – “Od 11 dni holenderski statek niemieckiej organizacji pozarządowej krąży po Morzu Śródziemnym i nikt nie kiwnie palcem” – krytykując UE za brak reakcji na tą sytuację.

[FELIETON] Advocatus diaboli czy wyrachowany adwokat diabła?

Przed rokiem Włochy wprowadziły blokadę swoich portów dla statków organizacji pozarządowych przewożących imigrantów na ich pokładach. W ten sposób walczą z grupą przemytników, dlatego nie chcą przyjmować jednostki na swój teren.

Matteo Salvini zaapelował do holenderskich władz, by rozwiązali jak najszybciej ten problem, rozlokowując osoby z pokładu statku Sea Watch 3 w innych krajach – “Miejscem tym, jak logicznie wynika z dotychczasowych rozważań, nie mogą być Włochy, nawet w celu wstępnego przyjęcia przed hipotetyczną operacją rozesłania osób z pokładu do innych krajów”.

“Z jednej strony jest to przedłużające się narażanie ludzi na pokładzie na psychologiczne warunki silnej presji i coraz gorsze warunki higieniczno-sanitarne, a z drugiej to stosowanie prawdziwej groźby wobec państwa włoskiego” – włoski wicepremier ocenił działania statku holenderskiej organizacji pozarządowej.

Szef włoskiego MSW podkreślił, że jego kraj od zawsze wyróżniał się swoją gościnnością, solidarnością i poszanowaniem prawa międzynarodowego. Stwierdził jednak, że nie może przyzwalać na szantaż moralny jego suwerennego państwa.

RMF24/PAP