Tusk przed Trybunał Stanu?! Poseł Wasserman tego nie wyklucza

Poseł Małgorzata Wasserman – kandydatka PiS na prezydenta Krakowa i przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold powiedziała w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, że we wrześniu chce przesłuchać byłego premiera, a obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. Parlamentarzystka nie wyklucza również postawienia byłego szefa rządu przed Trybunałem Stanu.

Polityk mówi o planach kierowanej przez siebie komisji na najbliższe:

– Do połowy lipca planujemy zakończyć wątek służb skarbowych. We wrześniu chciałabym przesłuchać premiera Donalda Tuska. Przesłuchane zostaną również osoby, które miały być przesłuchane wcześniej, ale do tego nie doszło z przyczyn proceduralnych. Jestem na ukończeniu prac komisji – informuje.

Czytaj także: PiS ma “haka” na Tuska? Kaczyński czeka na dogodny moment

Wasserman dodała, że komisja wyznaczyła Donaldowi Tuskowi trzy terminy na stawienie się przed posłami ze względu „na napięty kalendarz przewodniczącego Rady Europejskiej”. Dopytywana o możliwość postawienia dawnego lidera Platformy Obywatelskiej przed Trybunałem Stanu, odpowiada, że „niczego wykluczyć nie można”:

– Komisja po przesłuchaniu świadka zdecyduje, czy zawiadomienie pójdzie do prokuratury. Po przesłuchaniu Michała Tuska nie było zawiadomienia do prokuratury, może pójdzie zawiadomienie ze strony społecznej, co pokazuje, że nie jesteśmy zafiksowani na nazwisku Tusk – mówi w dość asekuracyjnym tonie.

Małgorzata Wasserman dodaje, że najbliższe miesiące spędzi na przygotowaniu raportu z prac komisji ds. Amber Gold, a dokument będzie gotowy w jesieni:

– Raport pisany jest cały czas, bo nie dalibyśmy rady napisać go po dwóch latach, odtwarzając to, co było. Komisja skończy prace pod koniec października, raport będzie najpóźniej na początku listopada. Przesłuchania planujemy zakończyć we wrześniu-październiku – informuje.