Szef ukraińskiego IPN oburzony spotem kampanii RespectUS

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Szef ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, „kłamca wołyński” Wołodymyr Wjatrowycz jest oburzony polskim spotem akcji Respect Us, który przy okazji mistrzostw świata w piłce nożnej w Rosji przypomina o zwycięstwach polskiego oręża.

Wjatrowycza w szczególności oburzyło przypomnienie zdobycia Kijowa przez Bolesława Chrobrego w 1018 roku. Ukraiński historyk dał temu wyraz w środę na Facebooku, sugerując, że autorem spotu jest polska reprezentacja narodowa.

Polska reprezentacja inspiruje się do gry na boisku futbolowym wojskowymi zwycięstwami swoich przodków. Z różnych kart historii wybrano zajęcie Kijowa przez księcia Bolesława w 1018 roku. To wydarzenie nie odegrało ważnej roli w historii Polski – w następnym roku kijowianie zorganizowawszy „majdan” wyrzucili Bolesława ze swojego miasta. Ale dla naszych sąsiadów z jakiegoś powodu jest ważne przypominanie swojego „zwycięstwa” nad Kijowem – napisał Wjatrowycz zamieszczając film opublikowany na profilu akcji Respect Us.

Szef ukraińskiego IPN błędnie powiązał spot z reprezentacją Polski w piłce nożnej. W rzeczywistości powstał on w ramach społecznej akcji Respect Us, organizowanej dzięki wsparciu Fundacji Wsparcia Rolnika Polska Ziemia. Akcja ma na celu wyrażenie sprzeciwu wobec zakłamywania historii oraz ukazywania Polski i Polaków jako kata w czasie II Wojny Światowej.

Na filmie Respect Us wystąpił były trener reprezentacji Jacek Gmoch i grupa rekonstruktorów różnych okresów historycznych (o czym świadczą daty i miejsca bądź nazwy wydarzeń historycznych ukazujące się w spocie) – woj z czasów wyprawy Chrobrego na Kijów, husarz spod Kłuszyna, żołnierze Księstwa Warszawskiego, Legionów Polskich z lat 1914-18, powstania wielkopolskiego i Pierwszej Samodzielnej Brygady Spadochronowej, robotnik poznańskiego Czerwca 1956 roku (grany przez dziennikarza Wojciecha Wybranowskiego), a także żołnierz współczesnych polskich wojsk specjalnych. „Ducha walki nam nie zabraknie!” – głosi napis ukazujący się w pewnym momencie w filmie, który został stworzony jeszcze przed meczem z Senegalem. Celem filmu jest zachęcenie kibiców do wspierania polskiej reprezentacji.

KRESY.PL

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY