Słynna tęcza powróci na Plac Zbawiciela? Tak, jeśli on wygra wybory w Warszawie

Kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Warszawy, Rafał Trzaskowski postanowił zaprezentować część swoich pomysłów na stolicę. Choć do wyborów jeszcze ponad rok, to on już wie, że słynna tęcza powinna znowu stanąć na Placu Zbawiciela.

Trzaskowski postanowił podzielić się swoimi postulatami dla Warszawy w rozmowie z “Rzeczpospolitą”. Okazuje się, że dla dobrego rozwoju miasta niezbędny jest… powrót słynnej tęczy na Plac Zbawiciela.

Chciałbym, żeby ona tam wróciła. Była fajnym, pozytywnym symbolem i urozmaicała stolicę – powiedział kandydat PO.

Przypomnijmy, że tęcza była instalacją artystyczną, której symbolika miała nawiązywać do homoseksualizmu. Wokół obiektu przez długie miesiące trwała zażarta awantura. Tęcza wiele razy była niszczona i za każdym razem odbudowywana przez władze Warszawy.

Trzaskowski, który został wytypowany przez Grzegorza Schetynę na kandydata w wyborach prezydenckich w Warszawie, tłumaczył, że nie ma nic wspólnego z aferą reprywatyzacyjną w rządzonej przez Hannę Gronkiewicz-Waltz Warszawie. Co więcej, postanowił nawet “doradzić” prezydent Warszawy, jak ta powinna się zachować.

Ja jednak nigdy nie miałem wpływu na tę sprawę. Nigdy nie pracowałem w ratuszu, nie byłem prezydentem, ostatnio nie byłem nawet posłem z Warszawy. Ale jestem warszawiakiem i znam panią prezydent