Rosyjska policja zatrzymała we wtorek polskiego dziennikarza Tomasza Maciejczuka [WIDEO]

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
zakładanie kajdanek

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay.com

Rosyjska policja zatrzymała we wtorek polskiego dziennikarza i blogera Tomasza Maciejczuka. Na stronie internetowej kanału telewizyjnego Zwiezda zamieszczono film pokazujący zatrzymanie Maciejczuka

O zatrzymaniu poinformowała agencja TASS. Jak twierdzi agencja Maciejczuka zabrano z jego mieszkania, z miejscowości Mytiszczi. Rosyjskie organy ścigania informowały, że od rana trwają przeszukania mieszkania dziennikarza. Natomiast telewizja internetowa Zwiezda utrzymuje, że powodem zatrzymania i przeszukania miało być sprowokowanie bójki w telewizyjnym talk show.

Zwiezda twierdzi także, że rosyjskie śledztwo jest związane z filmem opublikowanym przez Maciejczuka, dotyczącym separatystycznego dowódcy z Donbasu – „Giwiego”, w którym Polak miał obrażać rosyjski naród. O ile wiem z nieoficjalnych informacji, kroplą, która przelała czarę, było jego przyznanie, że nie tylko brał udział w ekstremistycznych organizacjach, ale także brał aktywny udział w działaniach bojowych i strzelał. Sam o tym powiedział w jednym z programów telewizyjnych – powiedział rosyjski politolog Ostaszko.

https://www.facebook.com/tvzvezda/videos/1808988222484534/

Przeszukanie odbywało się w ramach dochodzenia dotyczącego par. 282 kodeksu karnego (wzniecanie waśni narodowościowych). Służby sprawdzały także legalność przebywania Maciejczuka w Rosji. TASS nie wyklucza, że w najbliższym czasie materiały sprawy Maciejczuka zostaną przekazane do sądu.

Jak podaje portal Kresy.pl – Sam Maciejczuk zamieścił na swoim profilu na Facebooku post, w którym napisał, że przeszukanie z par. 282 nie przyniosło żadnych rezultatów. Sąd może zdecydować o jego deportowaniu z Rosji. Potwierdził to także sam Polak w swoim wpisie na Facebooku, pisząc albo grzywna, albo wydalenie.

Kresy.pl/onet.pl

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY