Kolejne spotkanie „Rządu światowego”. Czego można się spodziewać?

Grupa Bilderberg spotkała się tym razem w Chantilly w stanie Virginia w Stanach Zjednoczonych. Niepokojącym może być fakt, że ostatnio te spotkania są coraz częstsze. Być może tzw. Nowy Porządek Świata, układany przez ponad 2 wieki, nie jest taki mocny?

– „Grupa Bilderberg to nieformalne międzynarodowe stowarzyszenie wpływowych osób ze świata polityki i gospodarki. Podczas nich omawiane są najważniejsze w danym czasie dla świata sprawy dotyczące bezpieczeństwa, polityki i gospodarki.”

Te 2 zdania wzięte z Wikipedii, ale jak ładnie brzmią, nie?

W tegorocznym majowym spotkaniu udział wzięło 131 gości z 21 krajów. Mają się czym martwić? A jakże! Zacznijmy od początku: system walutowy z Bretton Woods po II wojnie światowej przywiązał całą ekonomikę światową do dolara, który na chwilę obecną nie ma pokrycia w złocie! W Bretton Woods w 1944 roku określono parytety innych walut w stosunku do amerykańskiego dolara, a w efekcie tej konferencji powstał MFW (Międzynarodowy Fundusz Walutowy) i MBOiR (Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju). Ostatecznie system Bretton Woods załamał się w 1973 r. po kolejnej dewaluacji dolara. Wtedy w walucie amerykańskiej wprowadzono stan płynny, czyli od ponad 40. lat drukują papierki od których ludzie są zależni!

W 1972 roku za 1 uncję złota płacono 42,74 dolara, zaś w 2012 roku wartość 1 uncji złota stanowiła 1692,40 dolara. Na danym etapie życia, dług publiczny Stanów Zjednoczonych przeszedł w tryb „bez powrotu”, gdyż wynosi 19,27 bilionów dolarów. Ostatnio amerykańskie długi anulowano dzięki II wojnie światowej. W danym momencie dług plubliczny USA wynosi 105,23% w stosunku do PKB, a dłub publiczny Polski stanowi 60,7% PKB.

Dziennikarzom udało się nagrać filmik na lotnisku i zobaczyć tych, co przybyli na spotkanie.

Polskę reprezentował, tak jak w ostatnich latach, Radosław Sikorski. M. in. w Bretton Woods w latach 40. XX. wieku nasz kraj reprezentował Gustaw Gotessman, urodzony we Lwowie reprezentant polskiego emigracyjnego rządu w Londynie.

W latach poprzednich udział w Grupie Bilderbnerg brała Hillary Clinton, a teraz prawdopodobnie oceniano dotychczasową działalność administracji Trumpa. W sieci umieszczono 13 domniemanych tematów omówień podczas spotkania grupy, ale wiadomo, że takie tematy są tajemnicą, a dokumenty będące w obiegu w trakcie spotkania – są niszczone.

Nie zapominajmy tez o Rockfellerach, których roczny dochód wynosi ponad tryliard dolarów i stanowi 10% PKB Stanów Zjednoczonych, nie licząc mienia dynastii poza Ameryką. Poważnym problemem stał się fakt braku zabezpieczenia w złocie waluty amerykańskiej. Największa skarbnica federalna w Fort Knox przechowuje 8133 tony złota, a drugie wg listy zabezpieczenia, niemieckie zapasy są szacowane na 3401 ton, z czego 96% jest przechowywana w skarbcach Rezerwy Federalnej (USA).

Z pewnością bez udziału członków Bilderberg Club i ich rodzin nic w świecie się nie dzieje. Znane od dawna powiedzenie „nic nie jest po prostu” przybiera nowego znaczenia w obliczu szybszego obiegu informacji i braku stabilności w świecie. To oni zarządzają najkwiększymi w świecie koncernami i bankami, układają politykę i gospodarkę dużej ilości krajów. Plany masonów są kreślone nie na dziesięciolecia i podejrzewam, że nawet nie na jeden wiek.

Rządzić światem przy pomocy pieniądza łatwo, a co począć z ogromną ilością nic nie wartych papierków? Najprościej spisać. Tylko ostatnio takie spisanie odbyło się poprzez wojnę.

Maria Pyż

 

Źródło: polmedia.pl