Państwowa Służba Ochrony w miejsce BOR? Rząd zajmie się tym jutro

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

W poniedziałek rząd zajmie się projektem ustawy ustanawiającym Państwową Służbę Ochrony w miejsce Biura Ochrony Rządu. Projekt został przygotowany przez MSWiA. Nową formację ma tworzyć 3 tys. funkcjonariuszy.

Celem PSO ma być ochrona najważniejszych osób w kraju i budynków im służących. Oddzielna komórka Służby przeznaczona będzie do ochrony prezydenta. W przeciwieństwie do BOR, nowa formacja nie będzie ochraniać ambasad i jednostek konsularnych. Tym zajmować się będzie Żandarmeria Wojskowa.

Różnic między Biurem Ochrony Rządu, a PSO jest więcej. Państwowa Służba Ochrony będzie miała szefa, a komendanta. Miałby on być powoływany i odwoływany przez premiera, po uzgodnieniu z prezydentem, na wniosek ministra spraw wewnętrznych.

Projekt przewiduje, że PSO będzie wykonywała czynności operacyjno-rozpoznawcze. W szczególnych przypadkach uzyska także prawo korzystania z pomocy osób niebędących funkcjonariuszami. Za zgodą szefa MSWiA będzie mogła także w utajniony sposób współpracować z osobami, których nie mogą pozyskiwać inne służby: posłami, senatorami,  członkami władz, sędziami, adwokatami, radcami prawnymi, dziennikarzami, redaktorami naczelnymi i osobami z kierownictwa spółek medialnych.

Państwowa Służba Ochrony ma także posiąść uprawnienia takie jak podsłuchiwanie rozmów telefonicznych, kontrola korespondencji, dostęp do elektronicznych nośników danych, kontrola osób i bagażu, zatrzymywanie podejrzanych, kontrola bezpieczeństwa pojazdów i budynków. PSO będą mogły wspierać inne formacje – wojsko, policja, czy Żandarmeria Wojskowa.

 

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY