Ojciec Rydzyk bardzo ostro skrytykował Kaczyńskiego i PiS. Poszło o nowe przepisy

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

wikimedia/Piotr Drabik / wikimedia/Piotr Drabik

Choć w powszechnej opinii ojciec Tadeusz Rydzyk jest uważany za bliskiego stronnika Prawa i Sprawiedliwości, to jednak redemptorysta z Torunia nie waha się również przed ostrą krytyką poczynań obozu władzy. „Super Express” przypomniał słowa Rydzyka ze stycznia, w których ostro uderza w pomysł PiS o zakazie hodowli futerkowej.

Ustawa o zwiększeniu ochrony zwierząt trafiła do Sejmu jeszcze w listopadzie z inicjatywy posłów PiS. Wśród wnioskodawców był sam Jarosław Kaczyński. Zakaz hodowli zwierząt futerkowych w Polsce to jest przede wszystkim kwestia stosunku do zwierząt. – mówił wtedy prezes PiS. Przypomnijmy, że nowe prawo zakłada wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futra. Zaostrzone zostaną również kary za znęcanie się nad zwierzętami.

Ustawa wywołuje duże protesty polskich hodowców, którzy obawiają się likwidacji całej branży. W ich obronie, wbrew Kaczyńskiemu, stanął ojciec Tadeusz Rydzyk. W styczniu na antenie Radia Maryja wystąpił z bardzo ostrą krytyką poczynań obozu władzy.

Te futerka przejmie kto? Niemcy i Rosjanie najpierw. Czy kto jeszcze? I kotka żałować. Do więzienia wsadzą (.). Tu się szanuje zwierzątka. Trzeba je szanować, ale równocześnie zabija się dzieci w Polsce. I mówią, że to są katolicy. Pewnie wszyscy byli w kościele na Boże Narodzenie. I co to jest? To jest jakaś schizofrenia. – grzmiał ojciec Rydzyk.

Tu się zastanawiają nad tymi futerkami, rozdzierają szaty. Ale człowieka wolno zabić. I to prawica jest? I to ludzie są? (.). Rozmawiałem z człowiekiem, który hoduje w Polsce zwierzęta futerkowe, nabrane kredyty, siedem tysięcy ludzi pracuje i gdzie oni teraz mają pójść? Na bruk? Kto zapłaci za te kredyty, kto zapłaci za to wszystko? – dopytywał znany redemptorysta.

Czytaj także: Hodowcy bronią polskiego rolnictwa. Tę wypowiedź powinien usłyszeć każdy [WIDEO]

 

se.pl/wmeritum.pl
Dodano w Bez kategorii

POLECAMY