Ogórek komentuje atak pod TVP: “Mówią, że mnie zaatakowali, bo się uśmiecham”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Magdalena Ogórek postanowiła się odnieść do ataku na swoją osobę pod siedzibą TVP. Przekonuje, że wśród protestujących nie było szaleńca.

Niepotrzebnie się zdenerwowałam, bo okazało się, że wśród otaczających nie było szaleńca. Dla nich to były tylko grupowe igraszki. Mamy dalej wolność słowa (jeżeli Policja pomoże się wydostać). Mówią, że mnie zaatakowali, bo uśmiecham się i nie zginam karku, czyli można napadać – komentuje Ogórek na Twitterze.

Dziennikarka jednocześnie podkreśliła, że chciałaby podziękować tym, którzy udzielają jej wsparcia – Chciałam Państwu z całego serca podziękować za wsparcie, okazywane mi nieprzerwanie. Serdecznie dziękuję.

Przypominamy, że kilka dni temu przed siedzibą TVP Info, późną porą wieczorną, znana dziennikarka oraz była kandydatka na urząd Prezydenta RP, Magdalena Ogórek, została zaatakowana przez grupę protestujących.

Ogórek była obrażana przez manifestantów, skandowali m.in. “Wstyd i hańba”, “kłamczucha”. Kartki z podobnymi hasłami przyklejano na pojazd. Również starano się blokować jej wyjazd, kładąc się na jezdni.

Magdalena Ogórek nokautuje znaną aktorkę: “Płód to nie człowiek, a dzik to od początku dzik”

Atak na dziennikarkę potępiła większość komentatorów czy publicystów. Do ataku odnieśli się również politycy. Premier Morawiecki określił atak mianem “haniebnej napaści”, jednocześnie apelując o “deeskalację napięcia, o dialog, o kompromis”.

Natomiast “Wiadomości” TVP postanowiły pokazać w wieczornym wydaniu planszę ze zdjęciami oraz nazwiskami 10 osób, które miały wziąć udział w sobotnim proteście przed siedzibą TVP. Podobne wizerunki przedstawiło jednak wcześniej OKO.press.

onet.pl
Dodano w Bez kategorii

POLECAMY