Nie będzie śledztwa ws. obrazy uczuć religijnych. Powód? Prokuratura: “to termin nie istniejący w literaturze naukowej”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Rzecznik prasowy Obozu Narodowo-Radykalnego – Tomasz Kalinowski, poinformował na swoim profilu o skandalicznej decyzji prokuratury. Uznała ona, że nie będzie prowadzić śledztwa ws. obrazy uczuć religijnych.

Prokuratora poinformowała, że uczucia religijne… to termin nie istniejący w literaturze naukowej. Skandaliczne zachowanie prokuratury jest poparte zeznaniami religioznawcy, który określił uczucia religijne jako termin „kontrowersyjny”.

Czyżby prokuratura zapomniała, że ma się opierać na Kodeksie karnym? Art. 196. Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat.

Przypominamy, że tuż po Czarnym Proteście Obóz Narodowo-Radykalny zgłosił złamanie prawa przez jedną z jego uczestniczek. Chodziło o transparent, na którym znajdował się krzyż wrysowany w rękę z wysuniętym środkowym palcem. Był on wkomponowany w grafikę przedstawiającą żeńskie narządy rodne.

Obóz Narodowo-Radykalny zapowiada, że będzie monitorował sprawę. Tomasz Dorosz, Zastępca Kierownika Głównego ONR, powiedział Mediom Narodowym: Jak widać można obrazić uczucia religijne dopiero wtedy, gdy w Polsce negatywnie wypowiada się o islamizmie czy judaizmie. Prokuratura dopasowuje prawo do swoich potrzeb i bieżącej sytuacji. Trzeba to zmienić.

Twitter/MediaNarodowe

Zobacz najnowszy reportaż Mediów Narodowych

 

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY