“Każdy żołnierz musi umieć się bić” – gen. Gromadziński o sportach walki w wojsku

Gen. dyw. Jarosław Gromadziński uważa, że żołnierz powinien ćwiczyć sporty walki na każdych zajęciach – Każdy żołnierzy musi umieć strzelać i każdy żołnierz musi umieć się bić – powiedział w programie SKANER.

Zdaniem generała w wojsku powinna istnieć odpowiednia kadra instruktorów walki wręcz, którzy byliby blisko żołnierzy. – Jestem zwolennikiem tego, by walka w bliskim kontakcie stała się sportem masowym, który powinien się opierać na rywalizacji na wszystkich poziomach: batalionu, brygady, dywizji aż do zawodów centralnych – powiedział generał.

Gromadziński do połowy 2018 roku dowodził 15 Brygadą Zmechanizowaną w Giżycku. Na początku września minister Błaszczak zdecydował o powstaniu nowej decyzji, jej dowództwo jest zlokalizowane w Siedlcach, a dowódcą został generał dywizji Jarosław Gromadziński.

Minister @mblaszczak podjąłem decyzję o powstaniu nowej dywizji w #WojskoPolskie, jej dowództwo będzie zlokalizowane w #Siedlce Dowódcą będzie generał brygady Jarosław Gromadziński. pic.twitter.com/ijqLJ085nE

— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) September 9, 2018

15 Brygada Zmechanizowaną w Giżycku wyróżnia się intensywną promocją sportów walki. Na wszystkich zajęciach były organizowane punkty z walką wręcz. Nie tylko gołymi rękoma, ale z wykorzystaniem karabinków, noży, łopatek – tego, co żołnierz ma na polu walki – przekonywał w rozmowie z portalem Defence24.pl.

Gen. Gromadziński przekonywał, że sporty walki najlepiej wpisują się w zawód żołnierza. Aby zrealizować cel należy wyszkolić podoficerów jako instruktorów walki wręcz. Potrzeba również oficerów w pionach szkolenia brygad odpowiedzialnych za tego typu zajęcia.

defence24.pl