Kazali mu wejść pod stół i klęknąć! Policjanci staną przed sądem.

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
bydgoszcz policja

/ fot. Piotr Drabik via Foter.com / CC BY 2.0

O fizyczne oraz psychiczne znęcanie się nad mężczyzną oskarżeni zostali dwaj krakowscy policjanci. Grozi im do 5 lat więzienia.

Do zdarzenia miało dojść w czerwcu 2012 roku. Po wspólnym oglądaniu meczu, poszkodowany mężczyzna miał opuścić lokal, po czym “stracił orientację w czasie i przestrzeni”. Świadomość miał odzyskać w okolicach Zabierzowa, na terenie kamieniołomu. Tam trafił też na policyjny patrol.

 

Zapytał on napotkanych funkcjonariuszy czy mogliby podwieźć go do szwagra.

 

“A co my, k….., taksówka?” – takie sformułowanie miał usłyszeć poszkodowany po swoim pytaniu. Następnie policjanci zasugerowali, aby nietrzeźwy mężczyzna zadzwonił do kogoś z grona swoich bliskich. Jego siostra jednak nie usłyszała w słuchawce głosu swojego brata.

 

Funkcjonariusze przewieźli pijanego mężczyznę na komisariat, w drodze śmiejąc się i zachowując wulgarnie wobec niego. Już na komendzie, jeden z policjantów kazał mężczyźnie wejść pod stół i klęczeć. Drugi z funkcjonariuszy po chwili przyniósł potrzebne do wypełnienia formularze i zaczął nagrywać zaistniałą sytuację telefonem komórkowym.

 

W momencie, kiedy pokrzywdzony postanowił wstać i usiąść na krześle, jeden z funkcjonariuszy kopnął je, przez co mężczyzna upadł na podłogę.

 

“Po chwili na nagraniu widać zrezygnowanego i poniżonego pokrzywdzonego pod stołem, kręcącego z niedowierzaniem i bezsilnością głową” – można przeczytać w akcie oskarżenia.

 

Choć poszkodowany nie pamięta wydarzeń zarejestrowanych telefonem, to jednak ocenił iż bardziej agresywny był Dominik K., a mniej agresywny Przemysław D., będący kierowcą radiowozu. Poszkodowany domaga się przeprosin oraz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

 

Za znęcanie się nad mężczyzną, policjantom grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Obaj przyznali się do winy. Przemysław D. jednak nie przyznaje się do innego zarzutu, który również został mu postawiony, przy okazji wyjaśniania sprawy. Miał on bowiem znęcać się nad żoną, a także nakłaniać innych funkcjonariuszy policji do ujawnienia danych osobowych ludzi, którzy kontaktowali się z kobietą.

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY