W wypadku zginęły trzy osoby, a cztery zostały ranne podczas zderzenia niewielkiego samolotu ze śmigłowcem stojącym na płycie lotniska. Katastrofa miała miejsce w miejscowości Lukla w pobliżu najwyższej góry świata Mount Everest w Nepalu.
W niedzielę rano samolot linii Summit Air próbował wystartować z lotniska w Lukli do stolicy Nepalu, Katmandu. Jak podaje przedstawiciel nepalskiego transportu lotniczego Raj Kumar Chhetri. Maszyna zjechała z pasa startowego i uderzył w stojący w pobliżu śmigłowiec należący do linii Manang Air.
Czytaj więcej: Prezes Ruchu Narodowego dla DoRzeczy: Demontaż Unii od wewnątrz możliwy
W wypadku zginął pilot samolotu oraz dwóch policjantów stojących przy zaparkowanym śmigłowcu. Ranne osoby zostały przetransportowane do stolicy Nepalu.
Katastrofa wpłynęła na funkcjonowanie lotniska, gdzie zawieszono jego obsługę. Nie wiadomo kiedy zostanie ponownie otwarte. Obie linie lotnicze są prywatnymi przedsiębiorstwami obsługujący pasażerów w kraju.
Lotnisko im. Tenzinga i Hillary’ego w Lukli jest często określane jako najbardziej niebezpieczne na świecie ze względu na krótki pas startowy i trudne podejście.
pr24
- Wspólnik Bąkiewicza idzie do więzienia!
- „A co z dezerterami z Ukrainy, którzy chcą być polskimi policjantami?”
- Będzie w Parlamencie Europejskim komisja śledcza ds. nielegalnej imigracji?
- Wyślemy książkę o rtm. Pileckim do 100 szkół!
- Bliskowschodnia beczka prochu
- Bosak o decyzji rządu: Trutkę na dzieci będą sprzedawać farmaceuci
- „Być może to celowa strategia zabicia części i wypędzenia reszty ludności”
- Wipler o ambasadorze Izraela: Gardzący Polakami rasista!
- Konfederacja chce, aby Sejm potępił izraelską zbrodnię w Strefie Gazy