Telewizja MN
Zaloguj
0 
W Demokratycznej Republice Konga miała miejsce katastrofa. Pociąg towarowy przy dużej prędkości wykoleił się. W wyniku wypadku zginęło około 50 osób. 23 zostały ciężko ranne. Pasażerowie, którzy znajdują się wśród ofiar, nielegalnie podczepili się pod wagon sprawiając sobie zagrożenie życia.
W czwartek na terenie prowincji Tanganika w Demokratycznej Republice Konga doszło do wypadku pociągu przewożący towar na swych wagonach. Katastrofa pochłonęła według wstępnych ustaleń około 50 ofiar. W trakcie jazdy doszło do wykolejenia się pociągu.
Czytaj więcej: Szpiegowski skandal w Bułgarii. Były generał KGB z zakazem wjazdu
Jak informuje tamtejszy minister szkolnictwa wyższego Steve Mbikayi, do tragedii doszło około 4 nad ranem czasu polskiego w okolicach miejscowości Mayibaridi. Powiedział również, że 23 osoby zostały ranne.
Ofiary nielegalnie podczepiły się pod wagony towarowe narażając swoje bezpieczeństwo i życie. Dzisiejsza próba takiego transportu skończyła się dla nieszczęśników utratą swojego zdrowia i życia. Przyczyny katastrofy nie są jeszcze znane.
W Demokratycznej Republice Konga powszechnym sposobem na transport koleją jest właśnie niebezpieczne podczepianie się pod pociągi towarowe. Jest to spowodowane w głównej mierze brakiem połączeń kolei pasażerskich.
interia/pap
