Imigrant-recydywista wtargnął do katedry i groził wyrzuceniem granatu. Krzyczał: "To Koran trzeba czytać!"

We Francji imigrant wtargnął do katedry w Chalon-sur-Saône i groził wiernym, że rzuci granatem. Krzyczał przy tym, że jedyną słuszną religią jest islam.

O zdarzeniu poinformował Adam Gwiazda na portalu społecznościowym Twitter. Za portalem Info Chalon: Recydywista Ahmed, 37 wyroków na koncie, groził w katedrze, że rzuci granatem sięgając do plecaka oraz krzyczał: “To Koran trzeba czytać!”. Zatrudniony jest w Emmaüs czyli organizacji charytatywnej … katolickiej (Abbé Pierre).

🇫🇷 Chalon-sur-Saône. Recydywista Ahmed, 37 wyroków na koncie, groził w katedrze, że rzuci granatem sięgając do plecaka oraz krzyczał: “To Koran trzeba czytać!”. Zatrudniony jest w Emmaüs czyli organizacji charytatywnej … katolickiej (Abbé Pierre). https://t.co/TjwWOKrXxl

— Adam Gwiazda (@delestoile) 1 maja 2018

Sprawą zajmuje się sąd, jednak nie może wydać orzeczenia, ponieważ musi się najpierw “merytorycznie zastanowić” nad tym, czy imigrant będzie czekał na orzeczenie na zewnątrz, pod nadzorem sądu, czy musi zostać aresztowany.

Oskarżony ma już na koncie wiele przewinień – ponad 27 razy został oskarżony, w tym trzy razy za zagrożenie życia, a siedem za kradzież. Co na to imigrant? Byłem w złym okresie, w którym się trochę zagubiłem i miałem złe samopoczucie. To okres, który krótko trwał.

Imigrant to 37-letni mężczyzna, mieszka z rodzicami, a jego miejsce zamieszkania to Loire. Jest samotny, bez dzieci. To oczywiście alkoholik. Zastanawia się, czy będzie w stanie odpowiedzieć na wszystko, ponieważ musiał zapomnieć o wielu rzeczach. Jednak alkohol pozostaje okolicznością obciążającą.

Jeden z księży relacjonuje francuskim mediom, że wszyscy wierni zachowali spokój w obliczu napadu. Ksiądz jednak nie może być świadkem w rozprawie.