Hartman oskarża… żydów o zdradę. “My, Żydzi polscy. Pies nam mordę lizał”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

yt.com/superstacja / yt.com/superstacja

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Jan Hartman uchodzący za filozofa postanowił podzielić się z czytelnikami swojego bloga bardzo mocnym wpisem. Postanowił w nim oskarżyć polskich żydów o… zdradę. 

Powodem jego wściekłości było wydarzenie, które w minioną niedzielę odbyło się w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. Miała tam miejsce Międzynarodowa Konferencja „Pamięć i nadzieja”, w której uczestniczyli zarówno polscy, jak i izraelscy politycy. Konferencja poświęcona była pamięci Polaków, którzy w czasie II Wony Światowej ratowali Żydów. To bardzo nie spodobało się Hartmanowi.

Oskarżam Żydów – nie wszystkich, lecz licznych, choć żadnego nazwiska nie wymienię – o zdradę. Tak, o zdradę. Łzy cisną mi się do oczu, gdy widzę pierwszego nienawistnika Żydów, spadkobiercę najgorszych tradycji endeckiego, antysemickiego katolicyzmu międzywojnia, Tadeusza Rydzyka, triumfującego – w obecności najwyższych władz RP – niczym król Ubu w roli kapłana i kustosza pamięci Sprawiedliwych wśród narodów świata… – pisze Hartman na blogu.

Hartman stwierdził wprost, że jego zdaniem polscy żydzi “zawiedli” i ponieśli “moralną klęskę” Czego zabrakło? Dlaczego to się stało? Wiele się na to złożyło przyczyn. A najważniejsza jest ta, że na grzeczności wobec nowej władzy wiele dziś można zyskać. Wystarczy tylko potakiwać, że owszem, bardzo pięknie ratowali Polacy Żydów. No bo przecież to prawda, prawda? Co złego – to nie my. Dla dobra sprawy warto poprzeć PiS i Rydzyka, bo faszyści gorsi. A faszyści tylko się śmieją z żydowskiej obłudy i żydowskiej głupoty, w które wszak nigdy nie wątpili. I czekają, aż zeszmacimy się ze szczętem. Jesteśmy na dobrej drodze. My, Żydzi polscy. Pies nam mordę lizał. – podsumował.

dorzeczy.pl

 

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY