Antifa zorganizowała turniej „przeciw dyskryminacji”. Drużyny imigrantów pobiły się

Siódma edycja rozgrywanego w Zwickau we wschodniej części Niemiec, turniej piłkarski dedykowanego sprzeciwowi wobec dyskryminacji i przemocy została przerwana, ponieważ drużyny imigrantów pobiły się. Turniej zorganizowała Antifa.

Przyjdź na Marsz Powstania Warszawskiego. Oddaj hołd bohaterom! 1 sierpnia godz. 17:00 Rondo Dmowskiego

Poprzednie edycje turnieju „United Colors StreetSoccer Cup” były reklamowane jako „przesłanie tolerancji, integracji i odwagi” oraz „pokojowy protest przeciwko rasizmowi, faszyzmowi, antysemityzmowi, seksizmowi i homofobii”. Również tegoroczny turniej miał promować integrację i tolerancję oraz walczyć z dyskryminacją.

Tym razem jednak widzom nie było dane dowiedzieć się, kto wygra zawody, gdyż finałowy mecz trzeba było odwołać z powodu agresji imigrantów spoza Europy, którzy grali na boisku.

Świadkowie twierdzą, że jedna drużyna składała się z imigrantów pochodzących z Afryki, a druga z osób pochodzenia arabskiego. Jeden z zespołów chciał ponoć użyć w meczu zawodnika, który nie brał udziału w turnieju, a członkowie drugiej drużyny chcieli w tym przeszkodzić. W końcu jeden z zawodników zaczął obrażać matkę swojego przeciwnika, co zaowocowało szarpaniną i początkiem bójki. Wkrótce oba zespoły rzuciły się na siebie.

Widzowie opisują bójkę jako „przerażającą”. Pochodzący z Oberplanitz Bernd Riedel, który obecnie mieszka w mocno nasyconej imigrantami dzielnicy Berlina Neukölln, był w swoim rodzinnym mieście na wizytę w weekend.

„Doświadczam codziennie w Neukölln wiele konfliktów, ale tego czegoś co w sobotę widziałem na rynku w Zwickau, nie widziałem nigdy w życiu. Martwiłem się o życie zawodników. Nie czuli się niczym skrępowani i bili się nawzajem jak dzicy. Mogło się wydarzyć najgorsze, ponieważ organizatorzy zbyt słabo reagowali” – mówi Riedel.