Atak na amerykańskich dyplomatów? Ambasada w Chinach wydaje ostrzeżenie

Od kilku dni amerykańskie media informują o dziwnych dolegliwościach dyplomatów, którzy przebywają w Chinach. Ambasada wydała w tej sprawie specjalny komunikat.

Amerykańscy obywatele w Chinach powinni zwrócić się o pomoc medyczną w razie stwierdzenia u siebie “niewyjaśnionych objawów zdrowotnych” – pisze ambasada. Chińskie władze przeprowadziły w tej sprawie nawet własne śledztwo – jednak nie wykazało ono co jest przyczyną dolegliwości dyplomatów.

Mike Pompeo, sekretarz stanu USA, twierdzi, że “akustyczny atak” w Chinach jest “z medycznego punktu widzenia podobny” do incydentów na Kubie. Są to niewyjaśnione objawy fizyczne (…), wrażeń słuchowych lub sensorycznych. Władze postanowiły ewakuować do Stanów Zjednoczonych grupę osób z konsulatu, aby dokładnie zbadać występujących u nich objawów.

Dziennikarze wiążą dolegliwości dyplomatów z sytuacją na Kubie. Tam również informowano o tajemniczych atakach na obywatelach USA. Przypominają również, że już w maju ambasada USA w Pekinie wydała ostrzeżenie dla Amerykanów w Kantonie po wystąpieniu niepokojących i niewyjaśnionych objawów.

Służby twierdzą, że mogły one zostać spowodowane użyciem urządzeń zdolnych do wysyłania sygnałów dźwiękowych o częstotliwościach nierejestrowanych przez ludzkie ucho. Ofiarą takich ataków padły 24 osoby – byli to głównie wysoko postawienie pracownicy ambasady w Hawanie.