Wszystko, co powinieneś wiedzieć o dekalogu

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Okładka książki "Dekalog".

Okładka książki "Dekalog". / Fot. Wydawca

Bóg za pośrednictwem Kościoła katolickiego przekazuje nam jasne, jednoznaczne i proste instrukcje co jest dobre a co złe, co należy czynić, a czego czynić nie wolno, by dążyć do zbawienia, a nie staczać się w czeluści potępienia.

Problem jest jednak to, że to katolickie nauczanie nie dociera do ludzi. Nie tylko nie ma go szerzących demoralizacje lewicowych i pseudoliberalnych mediach, ale i w zajmującej się lewicową indoktrynacją systemie „edukacji” (który coraz częściej ma niewiele wspólnego z edukacją, a stał się dla lewicy narzędziem zniewalania, ogłupiania i demoralizacji).

Zobacz także: Elektrownia jądrowa w Polsce. PEJ podpisało umowę z Westinghouse

Zagubienie współczesnych

Najgorsze jest to, że nauczanie katolickie jest nieobecne w kazaniach czy w mediach klerykalnych – i – co gorsza – wielu duchownych nie wie nawet, że to, co głoszą, ma niewiele wspólnego z katolicyzmem. Na treść kazań i klerykalnych mediów składa się często dużo słów pozbawionych treści, głupawe opowiastki poprzetykane herezjami. Usilnie i często wbrew faktycznej treści, na siłę trzeba doszukiwać się w tej klerykalnej narracji jakiś katolickich elementów.

By nie dać się zniewolić lewicy i pseudoliberałom, by przetrwać w katolicyzmie i nie dać się zwariować pseudo post soborowemu bełkotowi trzeba samemu szukać wartościowej lektury, wiedzy katechetycznej, która powinna być obecna w kościołach i na łamach mediów klerykalnych, a niestety nie jest.

Ks. prof. Waldemara Chrostowskiego „Dekalog”.

Taką pełną wiedzy katechetycznej lektora, jest wydana przez wydawnictwo „Biały Kruk” praca księdza profesora Waldemara Chrostowskiego „Dekalog”. Zdaniem wydawcy pracy ksiądz profesor Chrostowski w swej książce „prowadzi nas po kartach Biblii, dzięki czemu wiele z tego, co wcześniej wydawało się niezrozumiałe, nagle nabiera sensu. Tym bardziej że ks. prof. Chrostowski często stosuje analogie do dzisiaj i z łatwością przenosi się ze świata starożytności do XXI wieku i odwrotnie. Objaśnia, ale i napomina, naucza i wymaga, stawia zadania współczesnemu człowiekowi. Posiłkuje się nie tylko Biblią, lecz także szczególnymi rekolekcjami, jakie do narodu polskiego głosił w 1991 r. św. Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Ojczyzny. Program apostolskiej wizyty oparty został wówczas właśnie na analizie Dekalogu; każdy dzień poświęcony był kolejnemu przykazaniu”.

Według wydawcy pracy w Dekalogu „skryta jest mądrość głęboka i uniwersalna. W obliczu mnogości praw i lawiny ustaw Dekalog przypomina nam o tym, że wystarczałoby żyć według Bożych przykazań, aby człowiek był bezpieczny i spełniony. Odkąd Bóg przekazał Mojżeszowi te nakazy na kamiennych tablicach, nie powstało już żadne lepsze prawo. Żadna konstytucja nie może się mierzyć z Boską mądrością zawartą w tych zwięzłych poleceniach. Dlatego też jest to książka niezwykle aktualna. Jest to niezbędna lektura na każdy czas i dla każdego z nas”.

Lewica zwalcza dekalog

Petar Petrović pisząc o pracy księdza profesora Chrostowskiego na portalu „Polskie Radio 24”, stwierdził, że „liberalno-lewicowe środowiska robią wszystko, by podważyć i z marginalizować Dekalog. Dziesięć przykazań stoi bowiem w opozycji do tego, co narzuca świat. W efekcie wiele osób deklarujących się jako chrześcijanie często nie wie, czego one w rzeczywistości dotyczą”.

Według Petara Petrovića „dekalog stoi w opozycji do »wartości« promowanych przez lewicowo-liberalne środowiska. Dlatego też jest przez nie tak bardzo znienawidzony i dlatego dążą one do jego podważenia i zmarginalizowana. Punkt po punkcie drogi pomiędzy tym, co człowiek otrzymał od Boga na Synaju, a co proponuje, czy wręcz narzuca świat – rozmijają się. Każde przykazanie jest podważane, reinterpretowane, zmieniane, wyśmiewane i ostatecznie odrzucane jako zabobon”.

Petar Petrović w swej recenzji przypomina, że „dominacja lewicowo-liberalnych ideologii sprawia, że dziś chrześcijanie mają powody, by czuć, że »świat staje na głowie«. W większości państw Zachodu wyznawcy Chrystusa im bardziej ośmielają się głośno mówić o swoich wartościach i przekonaniach, tym bardziej są marginalizowani. W innych miejscach na świecie jest jeszcze gorzej – nieraz tracą oni bowiem życie za wiarę lub są traktowani jak obywatele drugiej kategorii”.

Dwie wersje dekalogu

W dostępnym na stronie Archidiecezji Łódzkiej artykule z „Łódzkich Studiów Teologicznych” dr Jarosław Ćwikła stwierdził, że ksiądz profesor Chrostowski w swojej pracy wskazał, „że w Biblii zachodzą dwie nieco różniące się wersje Przykazań Bożych: starsza, utrwalona na kartach Księgi Wyjścia (20, 1–17), oraz młodsza – w Księdze Powtórzonego Prawa (5, 6–21). Podkreślił przy tym, że młodsza zawiera głębszą refleksję teologiczną”.

Nie morduj w oryginale

Dr Jarosław Ćwikła, przybliżając w swej recenzji zawartość pracy księdza Chrostowskiego, wskazał, że ksiądz profesor Chrostowski, pisząc o przykazaniu „nie zabijaj” udowodnił, że „polskie brzmienie piątego przykazania (»Nie zabijaj«; Wj 20, 13; Pwt 5, 17) jest równie zwięzłe i krótkie jak oryginalne, hebrajskie (Lo trisach; Wj 20, 13; Pwt 5, 17) – jednak nie do końca trafne. Przypomniał bowiem, że w języku hebrajskim występują trzy czasowniki oznaczające zabijanie: harag, hemit i rasach. Wyjaśnił, że pierwszy z nich określa „zabić”, „spowodować śmierć”, drugi„zabić”, „skazać na śmierć”, trzeci zaś – „zamordować”, „zabić”. Oczywiście wyraźnie podkreślił, że właśnie ten ostatni został zapisany w obu wersjach piątego przykazania (Wj 20, 13; Pwt 5, 17). Udowodnił zatem, że w języku polskim piąte przykazanie powinno brzmieć: „Nie morduj”, a nie – jak się zawsze tłumaczy – „Nie zabijaj””.

Według dr. Jarosława Ćwikły ksiądz profesor Chrostowski „podkreślił m.in., że Bóg, zobowiązując ludzi do przestrzegania Dekalogu, nie uczynił tego po to, by ich zniewolić, ale po to, by ich wychować do pełni człowieczeństwa. Biblista uzmysłowił czytelnikowi również, że każdy, kto odrzuca Boga i Jego Przykazania, odrzuca duchowy kompas i – ze szkodą dla siebie – zaczyna zmierzać donikąd”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY