Sprzeciwiają się ideologizacji liceum. Poseł PO zakłócił pikietę

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Pikieta przed lubelskim liceum.

Pikieta przed lubelskim liceum. / Fot. Fundacja Życie i Rodzina

Od kilku miesięcy Fundacja Życie i Rodzina kontynuuje akcję edukacyjno-informacyjną pod II LO im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie. We środę 15 lutego 2023 o 7:30 znów pojawiła się z bannerami pod lubelskim liceum. Tym razem pojawił się także poseł Platformy Obywatelskiej Michał Krawczyk, który zaatakował pikietę.

Zobacz także: PE przyjął zakaz rejestracji aut spalinowych. Solidarna Polska wzywa do sprzeciwu

W II LO im. Zamoyskiego pedagodzy popierają genderowanie swoich podopiecznych. Traktują młodzież zgodnie z subiektywnymi deklaracjami odnośnie płci, a nie ze stanem obiektywnym. Tym samym utrzymują ich w niewiedzy o skutkach przyjmowania ideologii LGBT i narażają na niebezpieczeństwo. Próbują też nie dopuścić, aby do młodzieży dotarły obiektywne fakty.

Pokazywanie prawdy boli lewicowych ideologów. Od samego początku członkowie Fundacji byli atakowani przez różne osoby: przez nauczycieli-genderystów z II LO, przez dziennikarkę TOK FM Annę Gmiterek-Zabłocką czy część mediów, które pisały triumfalnie o tym, że jeden z pikietujących został „skazany” za organizację pikiety.

Doniesienia o skazaniu niewiele miały wspólnego z prawdą. Przed kilkoma dniami sąd umorzył sprawę na pierwszym posiedzeniu i to w 10 minut. O umorzenie prosiła sama Prokuratura, gdyż nawet dla niej oskarżenie było absurdalne.

Podczas ostatniej pikiety przed szkołą pojawili się zwolennicy LGBT, mi.in. Michał Krawczyk z PO. Postanowili zakłócić legalnie zgłoszoną pikietę.

Cały czas można podpisywać petycję do dyrektor wzywającą ją wypełnienia swojego obowiązku – ochrony młodzieży przed ideologicznymi kłamstwami.

Fundacja zapowiada, że będzie kontynuowała pikiety informacyjne, bo młodzieży w Zamoyu brakuje prawdy.

Genderowanie – oznacza traktowanie młodzieży zgodnie z subiektywnymi deklaracjami odnośnie płci, a nie ze stanem obiektywnym. Może ono prowadzić do pogłębienia zaburzeń identyfikacji płciowej, wpływać na niezgodne z prawdą postrzeganie siebie i doprowadzić młodego człowieka nawet do decyzji o poddaniu się procedurom tzw. „zmiany płci”. Procedury te są najczęściej nieodwracalne, kończą się trwałym kalectwem i uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, szczególnie w sferze płciowości. Najczęściej kończą się powikłaniami ze strony układu moczowego i/lub płciowego, w tym brakiem możliwości satysfakcjonującego pożycia i niemożnością zrodzenia w przyszłości dzieci. Młodzież z zaburzeniami własnej tożsamości częściej popełnia też samobójstwa – także wtedy, gdy żyje w środowisku akceptującym ideologiczne eksperymenty z płcią.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

ZycieRodzina.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY