Fernando Santos przyleciał do Polski. Kwiatkowski wyjawił nad czym pracuje sztab

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Santos selekcjonerem polskiej reprezentacji

Selekcjoner polskiej reprezentacji Fernando Santos / Fot. Twittter

Fernando Santos we wtorek przylatuje do Warszawy i wraz z asystentami zostanie na miejscu aż do zakończenia zgrupowania reprezentacji Polski, które odbędzie się w końcówce marca.
  • We wtorek do Warszawy przyleciał selekcjoner Polski Fernando Santos wraz z trójką swoich asystentów.
  • Trener wraz z współpracownikami zamierza przez najbliższe tygodnie zapoznać się z naszym krajem.
  • Ponadto jak wyjawił Jakub Kwiatkowski z PZPN, sztab poprosił o wstępną listę kadrowiczów.
  • Zobacz także: Media Narodowe w sieci kablowej. Nowa jakość i nowy rozdział

We wtorek, pod wieczór do Warszawy przyleciał selekcjoner Polski Fernando Santos. Wraz z nim dotarli również jego trzej asystenci, czyli Ricardo Santos, Joao Costa – trener przygotowania motorycznego oraz trener bramkarzy Fernando Justinho. Warto podkreślić, że dwóch pierwszych trenerów spędzili w Polsce kilka dni, przygotowując się na objęcie reprezentacji.

Czytaj więcej: Plebiscyt na najlepsze miejsce w Europie. Trzaskowski wyśmiany przez internautów

Sztab Santosa poprosił o listę kadrowiczów

Fernando Santos i jego współpracownicy zamierzają zaznajamiać się przez najbliższe tygodnie z naszym krajem. W programie “’International Level” Jakub Kwiatkowski z PZPN, przypomniał, że Portugalczyk będzie pierwszym po Leo Beenhakkerze zagranicznym trenerem, który zamieszka w Polsce.

Na razie selekcjoner nie podał żadnych planów na wyjazdy, spotkania z piłkarzami. Poproszono natomiast o wstępną listę nazwisk kadrowiczów z ich numerem telefonu.

Wyszły z tego 63 nazwiska. Ale trudno powiedzieć, jak szeroka grupa piłkarzy będzie obserwowana przez sztab

– powiedział Jakub Kwiatkowski w wywiadzie dla portalu “meczyki.pl”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

meczyki.pl, twitter.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY