Rosyjski ambasador wściekły na USA. “Amerykańskie czołgi zostaną zniszczone”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Czołg Abrams

Czołg Abrams / Fot. flickr.com

Ambasador Rosji w USA Anatolij Antonow wydał oświadczenie w sprawie możliwości dostaw amerykańskich czołgów Abrams na Ukrainę.
  • Ambasador Rosji w Stanach Zjednoczonych Anatolij Antonow wypowiedział się w sprawie możliwości dostaw amerykańskich czołgów Abrams na Ukrainę.
  • Rosyjski polityk podkreślił, że zostaną one zniszczone na Ukrainie, wraz z innym sprzętem Sojuszu Północnoatlantyckiego.
  • Jego zdaniem czołgi te wykraczają swoimi możliwościami poza funkcje obronne.
  • Zobacz także: Ukraińskie zboże zalewa UE. Będzie apel do KE

Rosyjski dyplomata odniósł się do doniesień o możliwości wysłania przez Stany Zjednoczone czołgów Abrams na Ukrainę. Przypomnijmy, że amerykańskie media podały nieoficjalną wiadomość o tym, że administracja prezydenta Joe Bidena finalizuje plany wysłania na Ukrainę około 30 wyprodukowanych w USA czołgów Abrams. Ma to być nie tylko wsparcie dla Ukrainy, ale także zachęta dla pozostałych państw sojuszniczych do przekazania Kijowowi własnych ciężkich wozów bojowych.

Czytaj więcej: Finlandia chce wstrzymać rozmowy o NATO, bo Turcja blokuje Szwecję

Rosjanie powstrzymają amerykańskie czołgi

Ambasador Rosji w USA Anatolij Antonow wydał we wtorek oświadczenie, w którym stwierdził, że rosyjskie siły zbrojne zniszczą wyprodukowane w USA czołgi Abrams i inny sprzęt wojskowy NATO, jeśli zostaną one dostarczone na Ukrainę.

Jeśli zostanie podjęta decyzja o przekazaniu do Kijowa M1 Abrams, to bez wątpienia amerykańskie czołgi zostaną zniszczone, podobnie jak wszystkie inne próbki sprzętu wojskowego NATO

– czytamy w oświadczeniu rosyjskiej ambasady.

Poproszony o komentarz w sprawie możliwych dostaw czołgów M1 Abrams do Kijowa, Antonow powiedział, że analiza całej sekwencji działań Waszyngtonu pokazuje, że Amerykanie ciągle podnoszą poprzeczkę w zakresie pomocy wojskowej dla swojego marionetkowego rządu.

Oczywiście, Waszyngton celowo próbuje zadać nam strategiczną klęskę. Daje zielone światło na wykorzystanie amerykańskiej pomocy do ataków na Krym. Obejmuje zbrodnie popełnione przez radykałów przeciwko ludności Donbasu, Zaporoża i regionów Chersoniu

– podkreślił ambasador Rosji w Stanach Zjednoczonych.

Jeśli Stany Zjednoczone zdecydują się na dostawę czołgów, nie będzie można uzasadnić takiego kroku argumentami o »broni obronnej«. Byłaby to kolejna jawna prowokacja wobec Federacji Rosyjskiej. Nikt nie powinien mieć złudzeń co do tego, kto jest prawdziwym agresorem w obecnym konflikcie

– dodał Anatolij Antonow.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

dorzeczy.pl, cnn.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY