Pełna inwigilacja Polaków? Policja ma otrzymać nowe i niebezpieczne narzędzia

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Sztuczna inteligencja

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Komenda Główna Policji kupuje trzyletnią licencję na narzędzia izraelskiej firmy Cellebrite za ponad 6,5 miliona złotych. Po podłączeniu do telefonu potrafią one między innymi odczytywać dane użytkownika zapisane w chmurze z ponad 50 źródeł, w tym z Facebooka, Twittera, Gmaila, Google Drive i WhatsAppa.
  • Jeszcze w listopadzie 2022 r. Komenda Główna Policji dokonała zakupu licencji na szpiegowskie oprogramowania.
  • Dotyczy to: UFED 4PC Ultimate, UFED Cloud Analyzer, UFED PREMIUM oraz Cellebrite Inspector.
  • Systemy służą do pobierania i odzyskiwania danych z urządzeń, które są zablokowane czy zaszyfrowane.
  • Zobacz także: USA. Odkryto tajne dokumenty w biurze Bidena

W listopadzie 2022 r. Komenda Główna Policji rozpisała przetarg na trzyletnią subskrypcję oprogramowania UFED 4PC Ultimate (18 sztuk), UFED Cloud Analyzer (1 sztuka), UFED PREMIUM (1 sztuka) oraz Cellebrite Inspector (1 sztuka). Za licencje zapłacono ponad 6,5 miliona złotych.

Cellebrite, podobnie jak producent Pegasusa NSO Group, sprzedawał swoją technologię w ramach licencji eksportowej ministerstwa obrony Izraela. W lutym 2021 r. tamtejsze władze jednak zmieniły prawo i rozluźniły regulacje dotyczące tych systemów. W Polsce urządzenia i licencje na systemy UFED sprzedaje teraz kilku dystrybutorów, którzy specjalizują się w informatyce śledczej i detektywistyce.

Jak działa izraelskie oprogramowanie?

Powyższe systemy służą do pobierania i odzyskiwania danych z urządzeń, które są zablokowane czy zaszyfrowane. Mowa między innymi o telefonach, tabletach, dronach czy nawigacji GPS. Te dane to np. lista połączeń, wszystkie wiadomości, także z komunikatorów – historia aktywności internetowej, czy dane lokalizacji. 

Kolejne narzędzie daje dostęp do danych w chmurze. Policja będzie w stanie dotrzeć do naszej korespondencji, do tego czego szukaliśmy w internecie oraz do naszych tras z możliwością śledzenia na żywo. 

Program daje też możliwość profilowania cyfrowego: przeglądania znaczników “Lubię to”, zamieszczanych komentarzy, czy aktywności w internecie związanej z wydarzeniami. 

Kolejne narzędzie, którym będą posługiwać się policjanci, daje dostęp między innymi do kluczy i haseł. Pozwala również odzyskiwać dane skasowane z komunikatorów. Dodatkowo – istnieje też możliwość uzyskiwania informacji o pobranych plikach, a także o usuniętych kontach. 

W sumie za 21 tak zwanych usług dostępu do czterech produktów Komenda Główna Policji zapłaciła na początku grudnia 6 milionów 519 tysięcy złotych. 

Czytaj więcej: Teksas: Sprzeciw wobec śmiercionośnej polityki administracji Joe Bidena

Sztuczna inteligencja

Kolejne zakupy planowane przez KGP w ogłoszonym już przetargu to nowe, specjalistyczne oprogramowanie do informatyki śledczej wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję.

Sztuczna inteligencja w jednym z narzędzi ma wykorzystywać tak zwane “uczenie maszynowe” oraz wyszukiwanie różnego rodzaju obrazów w urządzeniach z nośnikami danych, do których program ma dostęp.

Chodzi między innymi o zdjęcia obrazujące nagość, narkotyki, czy broń. Dzięki innym urządzeniom zakupionym przez policję, analiza może dotyczyć także zaszyfrowanych, czy usuniętych plików i wiadomości. Także z komunikatorów. System analizuje również warstwę treściową komunikatów, wskazując np. rozmowy o charakterze erotycznym. 

Zamówione przez KGP licencje obejmują też m.in. narzędzia dla informatyków śledczych umożliwiające zdalny dostęp do danych z urządzeń mobilnych. Ten kolejny przetarg na 80 licencji do 9 usług zostać rozstrzygnięty przez Komendę Główną Policji w trzeciej dekadzie stycznia.

Były szef CBA ostrzega przed inwigilacją

Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik na antenie radia RMF FM przyznał, że zakup tego typu sprzętu szczególnie w roku wyborczym mogą ingerować w prawa i wolności obywatelskie. Przypomniał również sprawę związaną z izraelskim programem do szpiegowania Pegasus.

Trzeba pamiętać o tym, jak w przeszłości wykorzystywano w celach politycznych system Pegasus. Myślę, że ta sytuacja rodzi uzasadnione pytania. Jako były policjant, mam nadzieję, że policja wie, jak legalnie i w jakich celach można wykorzystywać tego typu urządzenia

– zaznaczył Paweł Wojtunik.

Były szef CBA podkreślił, że media i obywatele powinni bardzo mocno zwrócić uwagę na to zagadnienie.

Pytanie, czy nowy system policji będzie wykorzystywany przeciwko przestępcom czy przeciwko politycznym przeciwnikom. W szczególności w roku wyborczym. A pamiętajmy, że to bardzo inwazyjne urządzenia

– zauważył były szef CBA.

Czytaj więcej: Zerowy podatek VAT. Tylko na świadczenia związane z pomocą Ukrainie

Policja tłumaczy się z kontrowersyjnych urządzeń

Rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Ciarka w rozmowie z RMF FM podkreślił, że ostatnie zakupy mają związek z modernizacja struktur policyjnych i przystosowaniem ich do wyzwań technologicznych.

Dzisiejszy rozwój nowoczesnych technologii wymusza na nas dostosowanie się do nowych wyzwań z tym związanych

– stwierdził Mariusz Ciarka.

Jego zdaniem urządzenia będą wykorzystywane wyłącznie do wyłapywania przestępców.

Główny cel to oczywiście zapobieganie, zwalczanie i wykrywanie przestępstw dokonywanych na naszą szkodę. Zapewniam, że chroniąc naszych obywateli, zapobiegając przestępstwom nie możemy i nie zostajemy w tyle, ale cały czas rozwijamy się, aby było bezpiecznie i abyśmy byli skuteczniejsi dla naszego wspólnego dobra, a bezpieczeństwo, to jedna z najważniejszych potrzeb każdego z nas

– podkreślił rzecznik Polskiej Policji.

Mariusz Ciarka pytany o procedury użycia systemów, które głęboko mogą ingerować w prywatność zapewnił, że policja swoje czynności może wykonywać tylko i wyłącznie na podstawie i w granicach określonych przepisami. 

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

rmf24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY