Johnson otwarcie o początkach wojny: “Berlin chciał szybkiej porażki Ukrainy”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Boris Johnson

Boris Johnson / fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Boris Johnson w rozmowie z CNN ujawnił, że rząd Niemiec wolał początkowo szybką klęskę militarną Ukrainy niż niekorzystny dla Berlina, przedłużający się konflikt wojskowy na Wschodzie. W jego ocenie, wybuch wojny był ogromnym szokiem dla rządów państw europejskich, a reakcje były bardzo różne.
  • Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson przypomniał, że na początku wojny nikt nie spodziewał się rosyjskiej agresji.
  • Według jego informacji, Niemcy uważały, że najlepszym rozwiązaniem będzie szybki upadek Kijowa.
  • Jak przyznał, nie popierał takiego podejścia, ale rozumiał ekonomiczny aspekt rozterki Berlina i Włoch.
  • Zobacz także: Konsorcjum do budowy polsko-koreańskich czołgów jeszcze w tym miesiącu

Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson podzielił się ostatnio pierwszymi reakcjami zachodnich przywódców po tym jak Rosja uderzyła zbrojnie na Ukrainę. Na początkowym etapie nikt nie przypuszczał, że Rosjanie, którzy gromadzili wojska przy granicy mogą ostatecznie zaatakować.

Widzieliśmy gromadzenie się rosyjskich wojsk na granicy z Ukrainą, ale różne kraje miały bardzo różne perspektywy

– wspomniał Boris Johnson.

Na początkowym etapie w Niemczech przeważał pogląd, że gdyby do tego doszło, co byłoby katastrofą, byłoby lepiej, gdyby cała sprawa szybko się skończyła, a Ukraina upadła

– powiedział były premier Wielkiej Brytanii/

Nie mogłem tego poprzeć, pomyślałem, że to katastrofalny sposób patrzenia na to. Ale rozumiem, dlaczego myśleli i czuli tak, jak myśleli

– stwierdził Johnson.

Czytaj więcej: Bloomberg: Chiny wstrzymały zakup rosyjskiej ropy

Johnson krytykuje zachodnie rządy

Były premier Wielkiej Brytanii stwierdził, że Francja aż do samego wybuchu konfliktu zaprzeczała, że w ogóle może dojść do wojny. Potwierdzają to dyplomatyczne wysiłki Emmanuela Macrona, który nieustannie dzwonił do rosyjskiego dyktatora, a nawet odwiedził go w Moskwie kilka tygodni przed wkroczeniem armii Władimira Putina na Ukrainę.

Johnson skrytykował także włoski rząd Mario Draghiego. Były premier Wielkiej Brytanii zdradził, że Włosi przekonywali, że nie będą mogli poprzeć twardego stanowisko wobec inwazji z powodu ogromnego uzależnienia od rosyjskich surowców.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

magnapolonia.org

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY