Ukraina: “Dziś to zaszczyt nazywać się Banderą”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Stepan Bandera

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Youtube

Okazało się, iż motywem apeli mieszkańców, które doprowadziły do zmiany nazwy ulicy Bandery, bynajmniej nie była niechęć do banderyzmu.

Niedawno informowaliśmy o tym, że z powodu wielokrotnych apeli mieszkańców ukraińskiego Tywrowa w obwodzie winnickim, rada sołecka postanowiła zmienić nazwę ulicy Stepana Bandery. Okazało się jednak, iż motywem owych apeli bynajmniej nie była niechęć do banderyzmu.

Piotr Zduńczyk napisał wówczas na Twitterze:

Rada miejscowości Tywrów w obwodzie winnickim na Ukrainie postanowiła usunąć nazwę ulicy imienia Stepana Bandery. Denazyfikacja w małej miejscowości, może będzie refleksją również w innych rejonach Ukrainy?

Z informacji z ukraińskiego serwisu kp.ua wynika, że intencją nie była denazyfikacja.

Afera w Tywrowie

Od końca września w malowniczej wiosce Tywrów nad brzegiem południowego Bugu w obwodzie winnickim wrzało – mieszkańcy byli oburzeni, a wspomniana strona internetowa sugerowała, iż “złość ludzi może doprowadzić do wybicia szyb w sołectwie”.

Powodem było przemianowanie ulic Gagarina i Niekrasowa na obrzeżach wsi na Stepana Banderę i Ukraińskiej Armii Galicyjskiej. Chodziło o dekomunizację. Deputowani przyjęli tę decyzję we wrześniu, nie pytając o zdanie mieszkańców.

Jesteśmy przeciwni zmianie nazwy! Nas nie pytano!

– sypały się ponoć skargi. Ze względu na oburzenie mieszkańców, ponownie zmieniono ulicom nazwy. Nie przywrócono starych, lecz wybrano nowe. Ulica Gagarina, która została przemianowana na ulicę Stepana Bandery, teraz nazywa się ulicą Logańską.

Gorzka prawda

Zmieniono także nazwę ulicy Ukraińskiej Armii Galicyjskiej, dawniej ulicy Niekrasowa.

Nie mamy nic przeciwko żołnierzom Ukraińskiej Armii Galicyjskiej, ale gdyby nas teraz pytano, to lepiej byłoby nazwać ulicę Kozacką

– życzyli sobie mieszkańcy. Tak też się stało.

Mieszkańcy wyjaśnili zdziwieni:

Nie jesteśmy przeciwko Stepanowi Banderze, dziś to zaszczyt nazywać się Banderą, ale po raz kolejny nie zapytano nas o zdanie i zdecydowano o wszystkim bez naszego udziału! Zaczęliśmy więc protestować. Jesteśmy szczerymi patriotami, kiedy trzeba, zbieramy pieniądze na wojsko i proszę mi wierzyć, na pewno nie jesteśmy przeciwko bohaterowi narodowemu Stepanowi Banderze. Jesteśmy przeciwni łamaniu naszych praw.

Mieszkańcy mówią, że gdyby konsultowano z nimi nazwę we wrześniu, ludzie może zgodziliby się na zmianę nazwy ulicy na cześć zbrodniarza i przedstawiciela UPA.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

kp.ua, Twitter, Kresy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY