Ciepłownia geotermalna w Toruniu, po wielu perypetiach, otwarta

wideo
Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Ciepłownia geotermalna w Toruniu

Ciepłownia geotermalna w Toruniu / Fot. Twitter

Wypowiedzenie umowy dotacji, ciągnąca się latami sprawa sądowa, polityczne ataki, zaniedbania ze strony wykonawcy...
  • Zanim ciepłownia geotermalna w Toruniu została otwarta, projekt miał wiele perypetii.
  • W 2007 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dotował fundację “Lux Veritatis”, by ta wykonała odwiert badawczy.
  • Wkrótce nastąpiło przejęcie władzy przez koalicję PO-PSL. Narodowy Fundusz wypowiedział umowę dotacji.
  • Zobacz też: “Drewno opałowe bez VAT” – nowy projekt Konfederacji

Toruńska geotermia ma swoją historię. Świętej pamięci profesor Jan Szyszko twierdził, że wykorzystanie zasobów naturalnych przez Polskę ma strategiczne znaczenie. Jego były współpracownik, aktualnie doradca prezydenta, Paweł Sałek, powiedział:

Pan prof. Szyszko zawsze wspierał ten projekt, różnymi sposobami pomagał w realizacji, a jednocześnie doznał w życiu wielu przykrości związanych z tym, że właśnie ten projekt wspomagał.

W 2007 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dotował fundację “Lux Veritatis”, by ta wykonała odwiert badawczy. Wkrótce nastąpiło przejęcie władzy przez koalicję PO-PSL. Narodowy Fundusz wypowiedział umowę dotacji, jak twierdzi Lidia Kochanowicz-Mańk, dyrektor finansowa Fundacji “Lux Veritatis”, bezpodstawnie.

Mieliśmy zawartą umowę, rozpoczętą inwestycję i zobowiązania podjęte na ok. 26 mln złotych.

Wiceszef Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Artur Michalski, powiedział, iż była to pierwsza tego typu decyzja w historii.

Radio Maryja

W sprawę zaangażowała się Rodzina Radia Maryja. 5 listopada 2008 r. z odwiertu wypłynęła gorąca woda. Z Funduszu zaś wypłynąć miało odszkodowanie, bo sprawa trafiła do sądu i trwała do 2016 roku.

Radio Maryja pisze:

Fundusz zapłacił blisko 26,5 mln zł odszkodowania za swoją błędną decyzję. Fundacja mogła walczyć nawet o 40 mln zł, ale zrezygnowała z należnych odsetek, aby nie obciążać Skarbu Państwa.

Sędzia Mariusz Solka z Sądu Okręgowego w Warszawie argumentował wyrok tymi słowami:

W ocenie sądu wypowiedzenie umowy przez Fundusz było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i ustalonymi zwyczajami, skoro w wypowiedzeniu nie wskazano faktycznych i szczegółowych okoliczności uzasadniających wypowiedzenie.

Janusz Piechociński, wicepremier w rządzie Donalda Tuska, orzekł:

Kwestia geotermii toruńskiej stała się elementem gry politycznej. To był główny powód, dla którego geotermia nie otrzymała publicznych środków, które powinna otrzymać.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Radio Maryja

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY