Polacy za słabi na Holandię. Gorący doping nie dodał skrzydeł

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Robert Lewandowski (L) podczas meczu grupy A4 piłkarskiej Ligi Narodów z Holandią w Warszawie

Robert Lewandowski (L) podczas meczu grupy A4 piłkarskiej Ligi Narodów z Holandią w Warszawie / Fot. PAP/Leszek Szymański. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Reprezentacja Holandii pokonała reprezentację Polski 2:0 w rozgrywanym na Stadionie Narodowym w Warszawie meczu Ligi Narodów.

Zobacz także: Kilkadziesiąt firm zgłasza gotowość do współpracy. Kiedy powstanie pierwsza elektrownia jądrowa?

Do przerwy Polacy przegrywali z Holandią 0:1. Jednak sam mecz zaczął się od problemów gości. W wyniku zderzenia Teuna Koopmeinersa z Karolem Linettym, ten pierwszy musiał opuścić boisko. To jednak, jak się wydaje nie wpłynęło na ogólną dyspozycję Holendrów, którzy przeważali, co zaowocowało bramką w 14. minucie meczu.

Druga połowa zaczęła się od przejścia naszej reprezentacji na grę na dwóch napastników. Na boisko wszedł bowiem Arkadiusz Milik, który zastąpił Karola Linettego. Zmiany zaszły również w holenderskiej drużynie. Na nic jednak zdało się bardziej ofensywne nastawienie Biało-Czerwonych, bo w 60. minucie Holendrzy podwyższyli wynik na 2:0.

Bramki strzelali: Cody Gakpo (14′) i Steven Bergwijn (60′).

Ostatnie spotkanie w Lidze Narodów Polska zagra z Walią w tamtejszym Cardiff w niedzielę 25 września.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Sport.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY