- Jan Hartman po raz kolejny wywołał kontrowersję, tym razem nazywając Bronisława Wildsteina “antysemitą” i “żydowskim renegatem”.
- Wildstein został mianowany do Rady Muzeum Polin.
- Robert Bąkiewicz zaapelował do “środowisk żydowskich” o potępienie wystąpień Hartmana.
- Zobacz też: CIA finansowała krucjatę różańcową w czasie zimnej wojny
Jan Hartman, który zasłynął bronieniem kazirodztwa i atakowaniem Kościoła i wciąż jest profesorem na UJ, w mocnych słowach skomentował powołanie Bronisława Wildsteina do Rady Muzeum Polin. Hartman napisał:
Mianowanie przez Glińskiego do Rady Muzeum Polin Bronisława Wildsteina, żydowskiego renegata i antysemity, zajadle wspierającego antyżydowską retorykę tzw. prawicy i pachołka reżimu to więcej niż prowokacja – to jak splunięcie w twarz polskiemu Żydowi. Czyli jak zawsze.
Mianowanie przez Glińskiego do Rady Muzeum Polin Bronisława Wildsteina, żydowskiego renegata i antysemity, zajadle wspierającego antyżydowską retorykę tzw. prawicy i pachołka reżimu to więcej niż prowokacja – to jak splunięcie w twarz polskiemu Żydowi. Czyli jak zawsze. pic.twitter.com/WQZQaC1bwf
— Jan Hartman (@JanHartman1) August 4, 2022
Apel Bąkiewicza
Trzy dni potem Robert Bąkiewicz napisał:
Zwracam się do środowisk żydowskich o zdecydowane potępienie antypolskich, pełnych pogardy i nienawiści wystąpień Jana Hartmana.
Zwracam się do środowisk żydowskich o zdecydowane potępienie antypolskich, pełnych pogardy i nienawiści wystąpień Jana Hartmana @JanHartman1.
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) August 7, 2022
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com