Masowe protesty w Uzbekistanie. Prezydent wycofuje się ze zmian w konstytucji [WIDEO]

wideo
Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Uzbekistan

Uzbekistan / fot. brytfmonline

Dochodziło do starć z siłami porządkowymi. Prezydent Szawkat Mirzijojew wprowadził na okres jednego miesiąca stan wyjątkowy w Karakałpacji.
  • Władze w Uzbekistanie zapowiedziały referendum w sprawi zmian w konstytucji.
  • W wyniku zmian autonomiczny region Karakałpacji zostałby pozbawiony prawa do secesji.
  • Zapowiedź referendum wywołała zdecydowany sprzeciw społeczeństwa.
  • Prezydent wprowadził stan wyjątkowy na okres jednego miesiąca.
  • Nie złagodziło to protestów, a nawet przeciwnie. Doszło do starć z siłami porządkowymi.
  • W końcu prezydent wycofał się ze zmian w konstytucji.
  • Zobacz też: Atak rakietowy na rosyjską bazę wojskową w Melitpolu [WIDEO]

Zapowiedź przeprowadzenia referendum w sprawie zmian w konstytucji Uzbekistanu wywołała masowe protesty. Dochodziło do starć z siłami porządkowymi. Prezydent Szawkat Mirzijojew wprowadził na okres jednego miesiąca stan wyjątkowy w Karakałpacji. W obliczu sprzeciwu wielkich rzesz mieszkańców, postanowił wycofać propozycję zmian w konstytucji.

https://twitter.com/suriye_harekat/status/1543343815553163264?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1543343815553163264%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.magnapolonia.org%2Fgwaltowne-protesty-w-uzbekistanie-wladze-wprowadzily-stan-wyjatkowy%2F

W przypadku przyjęcia w referendum proponowanych zmian, autonomiczny region Karakałpacji zostałby pozbawiony prawa do secesji. Karakałpacja to autonomiczna republika w granicach Uzbekistanu, położona w zachodniej części kraju i granicząca od strony północnej z pozostałościami Jeziora Aralskiego. Ludność Karakałpacji składa się w przybliżeniu po 1/3 z Kazachów, Uzbeków i Karakałpaków. Wszystko to są ludy tureckie.

Szawkat Mirzijojew podjął próbę przerzucenia odpowiedzialności za zaistniałą sytuację na miejscowych polityków, twierdząc, że zmiany w konstytucji Uzbekistanu, które wywołały napięcia, zaproponowali deputowani z Karakałpacji. Przemawiając do rady Karakalpacji, powiedział: „Powinniście zadzwonić do mnie i powiedzieć, że ludzie tutaj nie są zadowoleni z tych propozycji”. Czy jakiś polityk kiedykolwiek przyznał się do błędu?

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Magna Polonia

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY