Susza w Polsce. Gminy wprowadzają zakazy i apelują o oszczędność wody

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Zdjęcie ilustracyjne / fot. TT/@GaulSeth1

Już ponad 40 gmin w Polsce wystosowało do mieszkańców apel o ograniczenie podlewania ogródków czy napełniania przydomowych basenów. Niektóre z samorządów postanowiło wprowadzić regulacje zużycia wody.
  • Od co najmniej dwóch tygodni w Polsce panują wysokie temperatury z niewielkimi przerwami na opady deszczu.
  • Jak wskazują eksperci wody w glebie jest zdecydowanie za mało co stworzy ogromne problemy rolnikom.
  • Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej podkreślił, że w ciągu 10 dni z gleby wyparowało tyle wody, która starczyłaby na miesiąc.
  • Ogromnym problemem dla polskich gospodarstw nadal jest brak odpowiedniej retencji wodnej, która pozwoliłaby na jej gromadzenie w czasie opadów.
  • Zobacz także: Michał Dworczyk: Francuski sprzęt w rosyjskim czołgu zdobytym przez Ukraińców

Z dnia na dzień sytuacja się pogarsza. Susza jest obserwowana już na coraz większym obszarze Polski. Najgorzej, jak co roku, jest na zachodzie kraju, gdzie panuje już susza hydrologiczna. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał też ostrzeżenia dla bardziej zasobnej w wodę centralnej i wschodniej części kraju.

Wilgotność gleby zarówno w wierzchniej warstwie, jak i tej korzeniowej oraz tej nawet do jednego metra jest tragicznie niska. Widać to na mapach, na których coraz większy obszar jest zaznaczony na żółto i czerwono 

– zauważył Grzegorz Walijewski.

Z kolei blog Świat Wody zamieścił interaktywną mapę z lokalizacjami, gdzie na bieżąco podawane są informacje o apelach lokalnych władz oraz wprowadzanych zakazów dotyczących zużycia wody.

Czytaj więcej: Michał Dworczyk: Skończył się niestety czas, kiedy było miło, lekko i przyjemnie

Woda paruje szybciej niż ziemia ją gromadzi

Niestety, choć obecnie pogoda rozpieszcza wczasowiczów oraz dzieci podczas wakacji to upały są zgubne szczególnie dla rolników. Obecnie woda wyparowuje z gleby szybciej niż jest ona przez nią zbierana.

W ostatnich 10 dniach wyparowało z gleby ponad 50 milimetrów wody praktycznie w całym kraju. Oznacza to, że w zaledwie 10 dni straciliśmy tyle wody, ile powinno napadać w cały miesiąc. To są ogromne ilości 

– podkreślił ekspert Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Jak podają eksperci, nawet zapowiadane burze oraz deszcze, które mają pojawić się w tym tygodniu wpłyną w niewielkim stopniu na poprawę sytuacji.

Słaba polityka retencyjna

Susza, czyli długotrwały okres bez lub z niewielkimi opadami atmosferycznymi, jest coraz większym problemem dla Polski. To efekt nie tylko zmian klimatu, ale i lat zaniedbań – regulowania rzek, osuszania dużych terenów pod uprawy czy też betonowania miast.

Dr Sebastian Szklarek ekohydrolog z Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii Polskiej Akademii Nauk w wywiadzie dla RMF FM ostrzegał, że w przyszłości Polska może mieć duży problem z bezpieczeństwem hydrologicznym.

Nam wody wystarczy, ale kolejnym pokoleniom lokalnie może jej zacząć brakować 

– wskazał dr Sebastian Szklarek.

Z raportu Głównego Urzędu Statystycznego z 2021 roku wynika, że klasyfikujemy się na 24. miejscu w Unii Europejskiej pod względem odnawialnych zasobów słodkiej wody przypadających na jednego mieszkańca. Wyprzedzamy tylko Czechy, Cypr i Maltę. 

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

rmf24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY