Ostatni etap przed panowaniem Antychrysta

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Okładka książki „Fortes in fide”.

Okładka książki „Fortes in fide”. / Fot. Wydawnictwo 3DOM.

Okoliczności, w jakich żyjemy, wciąż się zmieniają, podobnie sprawa ma się na łonie Kościoła – konsekwencje postanowień II Soboru Watykańskiego przybierają coraz podstępniejsze formy, do tego nasila się również trend apostazji.

Niewiele osób wie, że już od lat 50 XX wieku rozpoczęto drastyczną w skutkach zmianę porządku Mszy Świętej. Wprowadzona przez Piusa XII reforma liturgiczna, jak można szybko zauważyć, nie wniosła do życia Kościoła nic dobrego, a jedynie okradła Służbę Bożą z bogactwa jej modlitw i obrzędów.

Od tego momentu sytuacja staje się coraz mniej normalna, szatan wprowadza w swoistym porządku chaos, manipulując jego kruchym i grzesznym elementem – człowiekiem, o czym apeluje w swoich listach abp Carlo Maria Viganò. Niedawno zaznajamialiśmy się z myślami duchownego opisanymi w książce „Zanim nadejdzie”, teraz na łamach Wydawnictwa 3DOM ukazała się kontynuacja tej przełomowej publikacji – „Fortes in Fide”, która w jeszcze większym stopniu przybliża nam problem kryzysu w Kościele odnosząc się również do aktualnej sytuacji pandemicznej na świecie.

Zobacz także: Historyk demaskuje żydowskie kłamstwa o Holocauście. Polska nie pierwszą ofiarą

Arcybiskup na pierwszy plan wysuwa niezrozumiałe i tragiczne w skutkach decyzje katolickiej hierarchii, jak np. ograniczenie uroczystości wielkanocnych na skutek covidowych obostrzeń. Podkreśla, że szkodliwe restrykcje sprawiają, iż wielu wiernych może jedynie przez Internet dopełnić duchowej wspólnoty z Najświętsza Ofiarą. Mija kolejny rok, a frustracje związane z ograniczeniami narastają tak jak i same przeszkody, a końca tych tragicznych zdarzeń nie widać.

Duchowny nawołuje do racjonalnego myślenia w sprawie rzekomego zagrożenia nagłośnionego przez media. Twierdzi, że Bóg dał nam inteligencję, dlatego musimy logicznie pomyśleć, zanim w coś uwierzymy. Tym razem mamy pozwolić na zaszczepienie całej ludzkości eksperymentalnymi środkami, których szkodliwość została potwierdzona, a które są narzucane przez koncerny farmaceutyczne, nie możemy jednak wierzyć, że jest to „moralny obowiązek” każdego prawowiernego katolika! Naszym obowiązkiem jest stanie na straży wiary w Jezusa Chrystusa, nie covidowych obyczajów.

Celem neokościoła nie jest nawrócenie i zbawienie wszystkich narodów przed powtórnym przyjściem Chrystusa, ale stanie się „duchowym ramieniem” Nowego Porządku Świata i zwolennikiem Religii Powszechnej. Musimy działać w obronie dziedzictwa Kościoła i jego tysiącletniej Tradycji. Wielki Reset to ostatni etap przed panowaniem Antychrysta, nie możemy pozwolić by „religia” Covid wprowadzała nowe obrzędy higieniczne i nowe sakramenty zdrowotne. O tych i wielu innych pandemicznych rytuałach przeczytacie Państwo w książce dostępnej na stronie Wydawnictwa 3DOM.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY