Prezydent Andrzej Duda kończy 50 lat! Czy wycofa swój mrożący krew w żyłach projekt?

NASZ FELIETON
Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Andrzej Duda

Prezydent Rzeczypospolitej Polski, Andrzej Duda. / Fot. PAP/Łukasz Gągulski Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.

16 maja RP 1972 urodził się prezydent Polski Andrzej Duda. Dziś kończy 50 lat. Jest to okazja, by zaapelować o wycofanie się ze złożonego w Sejmie projektu ustawy, przywracającej aborcję eugeniczną., pisze w swoim felietonie Piotr Motyka.

Zobacz także: Dziś Świętego Andrzeja Boboli, patrona Polski [+ MODLITWA ZA OJCZYZNĘ]

Stuknęła pięćdziesiątka!

Dokładnie 50 lat temu, w dzień świętego Andrzeja Boboli, na którego cześć otrzymał imię, urodził się Andrzej Duda. Czy ktoś wtedy myślał, że dane mu będzie zostać prezydentem? Nie wiadomo. Na pewno dla rodziców był to dar i radość z narodzin potomka. Z okazji tej, okrągłej i jak znaczącej dla człowieka, któremu dane przeżyć pół wieku, rocznicy, warto przypomnieć list Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, autorstwa prezesa Wojciecha Zięby, dopominający się o wycofanie przez prezydenta, a złożonego w Sejmie, w październiku RP 2020, na fali aborcyjnych protestów, projektu zezwalającego na aborcję eugeniczną.

Co z Nienarodzonymi?

Prezydent Duda, który wielokrotnie pozuje na niezwykle hardego mężczyznę, szczególnie lubującego się w konfliktowej retoryce z atomową potęgą, jaką jest Federacja Rosyjska, prawie dwa lata temu, widząc grupy agresywnych rodaków, uzbrojonych w butelki, bruk i kamienie, protestujących na ulicach kraju, którego jest przywódcą, sprawiał wrażenie niezwykle przestraszonego. Czy właśnie to, skłoniło go do złożenia projektu, niezgodnego z deklarowanym wcześniej publicznie stanowiskiem, że na pewno podpisałby projekt zakazujący aborcji eugenicznej? Warto w tym kontekście przypomnieć list prezesa Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, Wojciecha Zięby, z dnia 27 sierpnia RP 2021, skierowany do prezydenta w którym oprócz podkreślenia pewnych jego zasług, napisano wprost:

“Wnosimy, aby Pan Prezydent wycofał złożony w Parlamencie projekt ustawy przywracający, wbrew porządkowi konstytucyjnemu i orzeczeniom Trybunału Konstytucyjnego, możliwość przeprowadzenia legalnej aborcji na dziecku ze wskazań eugenicznych”.

I dalej:

“Realizacja postulatów eugenicznych w jakiejkolwiek postaci, w tym zwłaszcza wobec najbardziej bezbronnych nienarodzonych Polaków, prowadzi do upadku moralnego społeczeństwa i stworzenia prawnych mechanizmów rozwoju nowych form przemocy społecznej i prawnej, mogących przekroczyć nasze dotychczasowe wyobrażenia o strukturach zła nabudowane na doświadczeniach nazizmu. Żadna grupa społeczna, a już z całą pewnością dzieci, nie może być poddawana represjom eugenicznym. Jako społeczeństwo ukształtowane w cywilizacji łacińskiej i moralności chrześcijańskiej winniśmy w duchu odpowiedzialności za dobro wspólne przyszłych pokoleń i godność każdego człowieka definitywne odrzucić wszelkie tendencje tworzenia z łona matki „Małego Oświęcimia”.

By wreszcie stwierdzić:

“Rezygnacja przez Pana Prezydenta z procedowania wskazanej ustawy będzie bardzo konkretnym wyrazem troski o nienarodzonych Polaków. Jesteśmy przekonani, że deklarowana przez Pana Prezydenta wiara katolicka pomoże Panu stanąć po stronie ludzkiego życia bez wyjątków. Równocześnie podkreślamy, że prawo do życia i rozwoju jest nie tylko „sprawą sumienia”, ale to prawo ponad wyznaniowe, uniwersalne, naturalne. Z tego powodu naszą prośbę kierujemy do Pana Prezydenta, apelując nie tyle do wyznawanych przez Pana wartości katolickich, ale do faktu, że jest Pan prezydentem wszystkich Polaków, także nienarodzonych.

Apelujmy!

Być może prezydent Duda, nie będzie kontynuować kariery politycznej w Polsce, ponieważ wiele mówi się o jego możliwej posadzie w jednej z globalnych organizacji międzynarodowych. Z wiadomych względów, raczej na pewno nie będzie ubiegać się o kolejną kadencję prezydencką. Jednak jeżeli zdecyduje się zostać w Polsce, po ukończeniu tej kadencji, albo w ogóle mieszkać w kraju, będzie przynajmniej, raz na czas, musiał spojrzeć w oczy własnym rodakom. Tym, którzy na niego głosowali, ufali mu, wierzyli, że jest człowiekiem zmian, a dzisiaj wielokrotnie przecierają oczy i uszy ze zdumienia, widząc, co prezydent robi i słysząc to, co mówi. Mam wrażenie, że prezydent zaczął tracić polityczną formę, szczególnie od momentu złożenia tego zezwalającego na aborcję eugeniczną, projektu w Sejmie. Wierzmy, że jego wycofanie, licząc, że się na nie zdecyduje, przywróci mu formę i pomoże odzyskać utracone zaufanie. Oczywiście z okazji pięćdziesiątych urodzin życzę panu Prezydentowi Łask Bożych i opieki Świętego Andrzeja Boboli, który w taki wyjątkowy sposób splótł się z jego życiem. Niech Jego przykład sprawi, że prezydent zrozumie, że służba Polsce, jeśli ma mieć sens, musi pozostać wierna wartościom i być gotowa do poświęcenia, a wtedy na pewno prościej będzie sprawować ten przecież wymagający urząd, szczęść Boże!

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY